Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/71

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

właśnie w utrzymaniu tej miary leży tajemnica geniuszu — możemy być zatem pewni, że tak prawdziwy geniusz nigdy jej nie przestąpi.

108.

Studium o Żydach, przez Aleksandra Czarnowskiego. W broszurze zaopatrzonej powyższym tytułem autor zastanawia się nad przyczynami nienawiści do Żydów, nad ich stosunkiem do społeczeństw europejskich i rolą, jaką by Żydzi w tych społeczeństwach odegrać mogli.
Co do nienawiści, autor stawia sobie przede wszystkiem pytanie, na czem się ona wspiera i z czego płynie. Według popularnego mniemania, z ich wad, a te są, jak je autor cytuje: tchórzostwo, lichwa, nieuczciwość, bałwochwalcza cześć dla złotego cielca, zewnętrzne niechlujstwo, dążenie do handlowego monopolu, pycha, próżność, ponury charakter i brak honoru. Litania i długa, i piękna. Ale autor, stając w obronie Żydów twierdzi, że są to wady, pojawiające się we wszystkich społeczeństwach, nie wyłącznie żydowskie, zatem nie tłumaczące owej nienawiści do Żydów, jaką u wszystkich prawie narodów spotykamy. Przyczyn jej autor szuka głębiej — mianowicie w historii Żydów i ich prawodawstwie. Żydzi byli narodem może najwyłączniejszym ze wszystkich starożytnych. Uważając się za naród święty i wybrany, spoglądali na inne ludy z nienawiścią i pogardą. Bezwzględność ich w postępowaniu z podbitemi ludami nie znajduje równych przykładów w historii. Rzymianie zakładali kolonie i nadawali lud-