czy też innymi dzikimi roślinami albo jako przystawka do ziemniaków („jak kapusta”). Dokładniejszą listę miejscowości, gdzie używano tego gatunku podaje Łuczaj (2008d).
Innym gatunkiem, dosyć często używanym przez lud w czasach głodu był ostrożeń warzywny Cirsium oleraceum (L.) Scop. (nazwy ludowe: oset, czarcie żebro, szczerbacz biały). Jest to gatunek o podobnym smaku do ostrożenia łąkowego. Jest trochę bardziej gorzki. Z drugiej strony ma większy zasięg niż o. łąkowy i występuje też w Polsce północnej i zachodniej.
Dekowski (1968) podaje, że w okolicach Łowicza liście i korzenie tego gatunku parzono wrzątkiem, po czym smażono na smalcu lub maśle, dodawano śmietany, mąki i/lub jajek.
Liście były jednym ze składników zupy głodowej warmuz, którą serwowano na Podhalu z ziemniakami i masłem (Jostowa 1954a). Jadano go też w okolicach Biecza (Łuczaj 2008b).
Dużo rzadziej używanym gatunkiem był wieloletni pospolity chwast polny ostrożeń polny Cirsium arvense (L.) Scop. Mamy o nim tylko jedną pewną wzmiankę z miejscowości Płaskocin k. Łowicza, potwierdzoną arkuszem zielnikowym (Łuczaj 2008a).
Mlecz Sonchus sp.
Kilka gatunków jednorocznych chwastów polnych. W kilku źródłach pojawia się informacja, że na przełomie XIX i XX w. jadano u nas gotowane liście mlecza (w formie polewki lub bryi), z podaniem nazwy łacińskiej Sonchus – Łęga (1961) z Ziemi Chełmińskiej, Doliński (1982) ze wsi Łapsze Niżne na Spiszu i jeden z respondentów Rostafińskiego z Dębowca koło Jasła (Łuczaj 2008b). Zachodzi jednak podejrzenie, że chodzi tu o jedzenie mniszka, który zwykle występuje pod nazwą ludową mlecz. Może jednak rzeczywiście jadano Sonchus, szczególnie, że jest to roślina ceniona jako dzikie warzywo we Włoszech (np. Picchi & Pieroni 2005).
Mniszek Taraxacum sp.. Nazwy ludowe: mlecz, maj, dmuchawiec, pępawa.
Byliny pospolite na łąkach i pastwiskach. Rodzaj trudny w klasyfikacji (najczęściej spotykany gatunek – mniszek lekarski Taraxacum officinale F. H. Wigg). Liście mniszka są używane w niektórych krajach, szczególnie we Francji, do sałatek. Rodzaj ten jednak, pomimo że bardzo pospolity, nie był w naszym kraju popularnym artykułem żywnościowym. Używano jego liści w dwóch kontekstach: głodowym, np. na Podhalu, gdzie liście gotowano z mlekiem, serwatką bądź ziemniakami (Jostowa 1954a) i na Orawie, gdzie mlec wchodził w skład polewki warmuz (Janicka-Krzywda 2008) oraz jako element kuchni dworskiej bądź mieszczańskiej. Tak na przykład respondent ankiety Rostafińskiego, Kubaszewski, pisał o Wielkopolsce: „Po niektórych dworach używają na sałatę wiosenną Mlecz (Taraxacum officynale) – za przykładem Francuzów pod nazwą Pissenlit”. W tym samym regionie, w okolicach Uścięcic, według innego respondenta Rostafińskiego, niejakiego Jezierskiego, lud używał mlecza „na jarmuż”, czyli rodzaj szpinaku (Łuczaj 2008b). W kwestionariuszach nr 2 do Polskiego Atlasu Etnograficznego z lat 1948-49 mamy aż kilka informacji o osobach, które wróciły z emigracji we Francji i przywiozły ze sobą zwyczaj jedzenia surówek z liści mniszka (Paluch 1984; Łuczaj 2008a).
Pasterze na Babiej Górze piekli łodygi mniszka, zwanego tam pępawa, na gorących kamieniach (Janicka-Krzywda 2004).
Żółte kwiatostany mniszka są obecnie wykorzystywane do wyrobu słodkiego syropu, który potem służy jako miód do chleba i ciast, lub jako półprodukt do wyrobu wina mniszkowego. Jest to już zjawisko powszechne, ale przypuszczalnie o rodowodzie z końca XX wieku, gdyż przygotowanie tego syropu wymaga cukru, który wcześniej był produktem drogim. Zresztą, wzmianek o syropie z mniszka nie ma ani u Rostafińskiego, ani w kwestionariuszach Polskiego Atlasu Etnograficznego z lat 1948-49 i 1964-69.
Strona:Etnobiologia 2011 6.pdf/22
Ta strona została przepisana.