Strona:Emilka ze Srebnego Nowiu.pdf/197

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Na końcu pastwiska znajdowała się studnia, zaciekawiająca Emilkę, ponieważ kuzyn Jimmy opowiedział jej straszną historję na ten temat. Studnię wykopali przed 50 laty dwaj bracia. Była to bardzo głęboka studnia, co uważano za osobliwość w tej okolicy nizinnej, w bliskości morza i jeziora. Bracia kopali 90 stóp w głąb, zanim trafili na wodę. Wyłożono kamieniami ściany studni, ale na tem roboty stanęły. Tomasz i Szymon Lee pokłócili się o jakąś drobnę różnicę poglądów, a mianowicie: o gatunek drzewa. W uniesieniu uderzył Szymon Tomasza młotkiem w głowę, zabijając go na miejscu.
Studnia pozostała niedokończona. Szymon Lee poszedł do więzienia, gdzie wkrótce zmarł. Folwark przeszedł na własność trzeciego brata, ojca pana James’a, który zamieszkał w opustoszałym domku i zabił studnię deskami. Kuzyn Jimmy dodał, że duch zabitego Tamasza nawiedza prawdopodobnie okolicę studni, ale za to nie może ręczyć nawet on, poeta, chociaż napisał wiersz na temat tej tragedji. Był to poemat pełen grozy, Emilce krew się ścinała w żyłach gdy słuchała go nocą przy kotle z ziemniakami. Od tej pory pragnęła zobaczyć zbliska starą studnię.
Sposobność nadarzyła się pewnej soboty, kiedy błąkała się samotnie po starym cmentarzu. Za nim ciągnęło się pastwisko pana Lee i nigdzie nie było widać byka, ani innego zwierzęcia. Emilka postanowiła zwiedzić studnię i pobiegła w dół, stawiając czoło wichrowi, który dął z przeraźliwą siłą od zatoki. Królowa Wichrów była tego dnia istną olbrzymką, podnosiła tumany piasku na wybrzeżu. Ale Emilka

191