Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/109

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

robota zajętego, jako rudelnika, jako tragarza, bez nauki i wykształcenia. — Bo wczoraj, odpowiedział Antoniusz, uwziąłem się zbijać ciebie i tych uczniów ci odmówić; ale dziś, kiedy Katulus i Cezar nas słuchają, zdaje mi się, że me walczyć z tobą, ale co myślę powiedzieć winienem.
Teraz, ponieważ mamy postawić naszego mowcę przed sadem i w obec obywatelów, trzeba nam zobaczyć, co mu polecić, jakie na niego włożyć chcemy obowiązki. We wczorajszej rozmowie, na której wy, Katulu i Cezarze, nie byliście, Krassus podzielił w krótkości sztukę, jak ją większa część Greckich retorów dzieli, i idąc nie za swojem zdaniem, ale za ich nauką okazał, że są dwa rodzaje spornych pytań, któremi się wymowa zajmuje, jedne ogólne, drugie szczególne. Ogólnemi, jak mi się zdaje, nazywa, w których o coś ogólnego pytamy, jako to: „Czy wymowa jest pożądana? Czy mamy starać się o dostojeństwa ? “ Pytanie zaś szczególne jest to, które się* ściąga do ściśle oznaczonych osób i rzeczy; takiemi są sprawy w sądach rozpoznawane i tyczące się sporów między obywatelami, w których wszystko na tem polega, jak sprawę przed sąd wytoczyć, jak dać dobrą radę. Trzeci zaś rodzaj, którego Krassus dotknął, i co go, jak słyszę, Arystoteles dołączył, który to wszystko najlepiej objaśnił, lubo ma swój użytek, mniej jednak jest potrzebny. — Jaki? zapytał Katulus; czy nie mowy pochwalne? bo widzę, że z nich trzeci rodzaj czynią.

XI. Tak jest, odpowiedział Antoniusz, i przypominam sobie, jak mowa tego rodzaju mi się podobała, którą miałeś na pochwałę matki waszej Popillii, która, jak mi się zdaje, była pierwszą kobietą, której te czesc w naszem mieście wyrządzono; ale nie wszystko, o czem mówimy, trzeba, zdaniem mojem, pod prawidła sztuki podciągać. Z tych samych bowiem źródeł, z których czerpalny wszystkie prawidła ozdobnego mówienia, można także mowę pochwalną przyozdobić i obejść się bez tych szczególnych wiadomości, których chocby nikt nie podał, kto nie wie co jest godnego pochwały w człowieku? Można zacząć od tego, co Krassus będąc cenzorem na początku