Przejdź do zawartości

Strona:Charles Baudelaire - Drobne poezye prozą.pdf/24

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

szy z miną zarozumiałą, jakby żądał, by swojem uznaniem wzmogli zadowolenia.
Osioł nie widział tego pięknego żartownisia i pobiegł żarliwie, gdzie go wołał obowiązek.
Mnie zaś nagle zdjęła taka bezmierna wściekłość na tego cudownego głupca, w którym snadź streścił się cały dowcip Francyi.