Strona:Bruno Winawer - Ziemia w malignie.djvu/237

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Telepatia na uniwersytecie. — Jasnowidz przy brydżu. — Nauka zaczyna się jutro. — Carnegie i króliki.

Jeden z mniejszych uniwersytetów amerykańskich ma bardzo zawziętego profesora na katedrze psychologii i ten właśnie badacz, J. B. Rhine, postanowił stwierdzić doświadczalnie, ile jest prawdy w ludzkich gadkach o odczytywaniu myśli na dystans, o wizjach, przeczuciach, jasnowidzeniu. Prawie każdy z nas potrafi przy sprzyjającej okazji — o zmroku, wieczorem, w wagonie kolejowym — wygarnąć ze skarbnicy wspmnień kilka faktów zdumiewających, stworzyliśmy nawet termin techniczny: telepatia, ale nie można się przecież opierać na bajkach, plotkach, kiepskich obserwacjach cioci Amelci i starej Kownackiej.
Prof. Rhine obmyślił tedy metodę laboratoryjną prostą, ścisłą i — jak mu się zdaje — niezawodną. Nakreślił na 25 kartach pięć różnych znaków — kółko, kwadrat, krzyżyk, linia falista, gwiazdka — sadza przyszłego „telepatę“ za pa-