Strona:Björnstjerne Björnson - Tomasz Rendalen.djvu/190

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

W chwili pożegnania Mila prosiła serdecznie, by przyszła znowu rychło. Najlepiej jednak niech ją poprzód zawiadomi, by były same, co jest najprzyjemniejsze.
Tora zrozumiała, że stosuje się to do Anny Rogne.
Niedługo potem zdarzyło się, że gdy Tora opowiadała przyjaciółkom o zmierzchu jakąś bajkę z „Tysiąca i jednej nocy,“ dorzuciła mimochodem uwagę, iż „najpodobniejszą do Gulnary z pośród wszystkich znajomych i przyjaciółek jest Mila Engel.“
Oświadczenie to równało się powiedzeniu w obecności króla, że nie jest najmędrszym człowiekiem w państwie.
Nora spojrzała zdumiona, inne oburzyły się, zaś Tora czując, że popełniła omyłkę, dodała Mili przydomek „piękności biernej.“ Słowa „bierny“ i czynny były to wówczas hasła w klasie najwyższej. Rozróżniano „aktywnych“ i „pasywnych“ ludzi, oczy, barwy itp.
— Ależ Mila niema nawet czarnych włosów, lecz jasne! — zdumiała się jedna z dziewcząt.
— Nory włosy są również jasne! — odparła bez namysłu.
— Nie chcę być pięknością pasywną... — księżniczką wschodnią! — zawołała obrażona Nora.
— Oczywiście nie to chciałam powiedzieć... miałam jeno na myśli...
Urwała, nie wiedząc już, co miała na myśli.
— To ostateczne głupstwo! — zadecydowała większość, a dziewczęta tak zaczęły dokuczać Torze, że ze łzami w oczach oświadczyła, jako Mila Engel jest najpiękniejsza i najsubtelniejsza w całej szkole. Dała też wyraz radości z posiadania tak taktownej i tak