Strona:Biszen i Menisze.djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pozostać. Przebrany za derwisza wymknął się potajemnie, zostawiwszy satyrę, w której w energicznych wyrazach wyrzuca sułtanowi jego nieszlachetny postępek. Ścigany przez rozgniewanego pana, tułał się po sąsiednich krajach, mianowicie przebywał w Bagdadzie, gdzie złożył jeszcze piękny poemat: Jussuf i Sulejcha. Później widać uzyskał przebaczenie, bo resztę dni w rodzinnem swojem Tus przepędził, i tam też skołatany przeciwnościami, żywot zakończył r. 1020 po Chr. W tej samej chwili, kiedy kondukt pogrzebowy wychodził z bram miasta, nadbiegli sułta11scy posłańcy, przynoszący poecie należną summę złota i w dodatku zaszczytny chylat. Pozostała córka nie chciała zrazu przyjąć tych skarbów, lecz za poradą przyjęła, i dogadzając życzeniu ojca, wyłożyła je na wybudowanie spławnego kanału i śluz, ku wygodzie mieszkańców miasta rodzinnego.


Szach-Nameh czyli księga królów Firdusego, opiewa dzieje irańskie i późniejszego państwa perskiego aż do zniszczenia go przez Arabów. Historyczna prawda mało jest szanowaną na Wschodzie: dlatego też starzy królowie Iranu, czyli Baktryańscy, są tam przedstawieni jako władzcy tych wszystkich ziem, jakie poźniejszą monarchią perską składały; co więcej, poeta związał ich tak z ostatniemi Achemenidami, jakby w istocie byli ich poprzednikami na tronie perskim. Wszakże związek i ciąg jeden panujący w dynastyach i toku zdarzeń, nic może bystrego do-