Strona:Biedna sierotka.djvu/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Modny Zbyszek

— Balik dla dzieci! Bal prawdziwy — wołała Hela, wchodząc do dziecięcego pokoju — i to dziś jesz cze!
— Ubierać się trzeba, bo ciocia ma przysłać po nas powóz.
Zaczęto się ubierać, jeden Zbych tylko zastanawiał się długo nad strojem, jaki miał przywdziać.

Wreszcie wyszedł do pokoju starszego brata, który dawno już szkoły ukończył i tam się ubierał.

— 7 —