Strona:Artur Oppman - Baśń o szopce.pdf/45

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dziś nas zostało dwóch,
Ja — i ten krzyż!... Dziadowie!..
Może tabaczki niuch?
A psik! A psik!
Na zdrowie!


ICEK ZAPIECZĘTOWANY.


Ja jestem Icek Zapieczętowany,
Ja jestem Zidek wiedukowany,
Jak tsieba zagrać, z cymbałkiem usiędę,
Jak tsieba tańcić, to ja tańcić będę!
Jak mi waspan kazie grać,
Siabasówki musi dać,
Zidowskiego marsiu gram,
Ajda, dajda, bim, bum, bam!

(tańczy)

Mówią, co gdzieś się Mesyjasz urodzi.
Niech się urodzi, co mi to zaszkodzi?!
Ja mu winsiuję wsistkiemu dobremu,
Taniej ni drożej nie będzie psiez temu.
Krakowiaciek waspan chce?
Ja zatańcię, za co nie!
Psiez panienki skakam sam,
Ajda, dajda, bim, bum, bam!

(tańczy)

Jaśnie pan hrabia ma żemię i zborże,
Bartek i Wojtek także coś wiorże,
Każdy na światu zysku ma kawałek,
Ja umiem tylko zagrać na cymbałek.