Strona:Aleksander Humboldt - Obrazy natury T1.djvu/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
V

ściwszemi, zastąpione zostały. Spodziewałem się ożywić popęd do badania natury tém, że się na bardzo małéj przestrzeni zestawi mnóstwo najrozmaitszych wypadków gruntownego dostrzeżenia, ułatwi poznanie wartości dokładnych podań liczbowych i trafnego ich ze sobą porównania, nareszcie choć trochę powściągnie ową półwiedzę dogmatyczną i ów przedniejszy skeptycyzm, które w tak zwanych wyższych kołach życia towarzyskiego zagnieździły się od dawna.
Podróż moja do Azyi północnéj (w kraje Uralu, Ałtaju i pomorza Kaspijskiego), wspólnie z Ehrenbergiem i Gustawem Rose, na wezwanie Cesarza Wszech Rossyi w r. 1829 podjęta, przypadła w epokę między drugiém a trzeciém wydaniem niniejszéj książki. Przyczyniła się ona bardzo wiele do rozszerzenia widokręgu myśli moich, odnoszących się do kształtu powierzchni ziemi, kierunku pasm górzystych, związku między stepami a puszczami, i do rozdzielenia geograficznego roślin na ziemi według wpływów temperatury ściśle oznaczonych. Nieznajomość dotychczasowa Thianschasu i Kuen-lunu, dwóch wielkich śniegiem okrytych pasm górzystych między Ałtajem i Himalają, utrzymująca się tak długo z przyczyny niesłusznego zaniedbania źródeł chińskich, pokrywała całą geografję Azji środkowéj grubą pomroką i była powodem, że do pism najwięcéj czytanych zakradły się fantastyczne pomysły pod postaciami wypadków dostrzeżenia. Dopiéro kilka