Setnik rymów duchownych wtory/CLXXXI

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Sebastian Grabowiecki
Tytuł Setnik rymów duchownych wtory
Pochodzenie Sebastyana Grabowieckiego Rymy duchowne 1590
Redaktor Józef Korzeniowski
Wydawca Akademia Umiejętności
Data wyd. 1893
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały Setnik rymów duchownych wtory
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
CLXXXI.

Cierpliwie, Boże wieczny,
Twą przewłokęm znosił,
Gdy cię duch mój serdeczny
O znak łaski prosił;

Wzdychanie ustawiczne twą lutość wzruszyło,

A w tesknicy z żałością niszczeć obroniło.

Z progu, w którym me nogi
Nieostrożne stały,
A z rozmaitej trwogi

10 
Pośmiechu[1] się bały

Pan mój i król najwyższy, co światło słoneczne
Rządzi, wwiódł mnie za rękę na miejsce bezpieczne.


Na miejsce wwiódł za rękę,
Gdzie stać pewnie mogę;

15 
Bym mu dał z chwałą dziękę,

Otworzył mi drogę;
Jakoż, póki mym duchem władnąć, Boże mocny,
Dasz, chwały twej dzień będzie pełen i czas nocny.

Zatem, co nie wiedzieli,

20 
Żeś lud miał na pieczy,

I owszem tak mnimieli,
Że to błędne rzeczy,
Widząc, jak o swych radzisz, udadzą się k tobie,
Starając się, by łaskę twą zyskali sobie.






  1. Po śmiechu.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Sebastian Grabowiecki, Józef Korzeniowski.