Rozhowor dzwonów
Wygląd
| <<< Dane tekstu >>> | |
| Autor | |
| Tytuł | Rozhowor dzwonów |
| Pochodzenie | Poezye Studenta Tom I |
| Wydawca | F. A. Brockhaus |
| Data wyd. | 1863 |
| Miejsce wyd. | Lipsk |
| Źródło | Skany na Commons |
| Inne | Cały tom I |
| Indeks stron | |
Wieczór zapadał — stałem na mej skale,
W Wiśle wieczorna gwiazdka już zadrżała,
Za nią źrenica poszła między fale,
I w głębinach tkwiąca, dna szukała!
Wtem za utopionych zajęczał dzwon z brzegu.
Wy znacie te dźwięki o Krakowskie dziatki,
Na nie klęka włóczek kiedy łódka w biegu
I rolnik gdy wraca z pola do swej chatki!
O wy! jak te dźwięki modlicie się rzewnie
I myśl wasza z pieśnią w niebo leci śpiewnie.
Dzwony zadzwoniły, serca uderzyły
O piersi żelazne, ciche i poważne,
A na ciche jęki
Myślą odśpiewałem,
I więcej słyszałem
Jak dzwonów podźwięki! —