Preludya/XXXVII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Tytuł Preludya
Podtytuł XXXVII
Pochodzenie Poezye II
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1901
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa, Kraków
Źródło skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom II
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XXXVII.

Ze wzgardą patrzę na to nędzne życie,
Gdzie błoto bryzga aż na samą skroń,
Gdzie się oddycha gnijącem powietrzem
I musząc ująć, z wstrętem cofa dłoń.


Czyliżby cała ziemia była błotem,
Wszystkieżby rzeczy ziemskie kalał brud?
Czy jest świat inny, czystszy i piękniejszy,
A tylko mnie doń nie otwarto wrót?...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Przerwa-Tetmajer.