Poezye w nowym układzie. Tom VI, Przekłady/Pijany bóstwem

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Robert Hamerling
Tytuł Łabędzi śpiew romantyzmu
Podtytuł VIII. Pijany bóstwem
Pochodzenie Poezye w nowym układzie. Tom VI, Przekłady
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1904
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Maria Konopnicka
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
VIII.

Pijany bóstwem klęczę przed lotosu kwiatem,
Ja sam kwiat nieśmiertelny, i nad sennym światem,
Z fal Gangesu, mój kielich podnoszę w noc jasną,
I z wonią Indostanu mieszam duszę własną...

Nad Nilem czytam księgi granitowej głoski,
Wpisane w skał odłamy, i dźwięk chwytam boski,
Co porusza Memmona harfę jutrzenkową,
A prochy Sezostrysów wieją mi nad głową...

Na etryjskiem pomorzu w rej wpadam, co wiedzie
Młodzieńczego Bachusa, z muzyką na przedzie,
Z czarą wina, i z kwieciem pasanemi biodry,
Ku brzegom Grecyi prując Archipelag modry...

Zaś jak rycerz błyszczący za Okrągłym Stołem
Artusa, siadam w zbroi i w hełmie nad czołem,
I w szrankach turniejowych nów miesięczny łamię,
I ciągnę w ziemię świętą, pod Gotfryda znamię.


Miłością upojony, w trubadurów kole,
Słucham, jak Wolfram pieśni wypuszcza sokole,
I widzę, jak się tumy podnoszą w błękity,
I niebo mi rozbłyska, zaklęte w ich szczyty...





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.