Przejdź do zawartości

Pisma różne (Krasicki, 1830)/Broda

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Krasicki
Tytuł Pisma różne
Pochodzenie Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym
Wydawca U Barbezata
Data wyd. 1830
Miejsce wyd. Paryż
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron


O BRODZIE

Jan Kochanowski dowcipnym wierszem pierwiastki bród opisał; rzecz więc ta lubo nie wchodzi w istotniejsze zastanowienia, może służyć jednak ku niejakiej nauce i zabawie. Na tym fundamencie tak z powieści innych, jako też z tego, co sam wyczerpnąć w tej mierze mogłem, postanowiłem pisać o brodzie. Gdyby mnie raczyli naśladować, a raczej poprzedzić pisarze wieku naszego, a zamiast zbyt wolnych o wierze, zbyt rozwiozłych o obyczajach zdań, zastanowili się nad brodą, mniejby było złego na świecie, niż teraz jest, albo i potem będzie.
Ojciec nasz pierwszy Adam stworzony w zupełnej porze, a zatem kształcie człowieka, ile nie przechodząc przez stopień pierwszej młodości, ale będąc postawionym w stanie męzkim, miał lice zarosłe.
Pismo święte oprócz tej czci, którąśmy jemu winni, jako źródłu wiary, najstarszą jest xięgą świata, a zatem i tym je sposobem biorąc, i w rzeczach wiary nie tykających się, najdokładniejszem staje się w każdej okoliczności oświeceniem i prawidłem. W tem więc zamierzeniu poważam się od świadectw i wyrażeń jego rzecz zacząć.
W xięgach Lewityku pierwsza jest wzmianka o brodzie, a to gdy zakazane było kapłanom nie tylko jej golenie, ale nawet strzyżenie w okrąg włosów : Neque in rotundum attondebitis comam, nec radetis barbam.
Gdy Dawid słał posły do króla Ammonitów, ten na wzgardę kazał im połowę brody ogolić : dowiedziawszy się o tem Dawid, dał rozkaz powracającym, aby się zatrzymali w Jerychu, pókiby im brody nie odrosły. Manete in Jericho, donec crescat barba vestro. Rozdział 5, v 3.
Tenże Dawid w Psalmach przyrównywa słodycz towarzystwa braterskiego do maści i balsamu woniejącego, który spadał po brodzie Aaronowej : Sicut unguentum, quod descendit in barbam, barbam Aaron. Psal. 133, v. 3.
Brody ogolenie było oznaczeniem klęsk największych : stąd owe słowa w Izajaszu : Ascendit domus et Dibon ad excelsa in planctum super Nabo el supar Madaba, Moab ululavit : in cuntis capitibus ejus calvitium, et omnis barba radetur. Iz. rozdz. 15, v. 2.
W rozdziale 41 wiersu 5 opisując śmierć Godoliasza, Jeremiasz mówi, iż przyszło z Sillo i Samaryi ośmdziesiąt mężów w podłych i zdartych sukniach i z ogoloną brodą na znak żalu : Venerunt viri de Sichem, de Sylo et de Samaria octoginta, rasi barba et scissis vestibus et squallentes.
Jak więc broda była ozdobą i upoważnieniem, tak jej odjęcie gwałtowne największą wzgardą; dobrowolne, oznaczeniem żalu i rozpaczy.
Najdawniejszy naród, o którym lubo niedostateczne, przecież niektóre z starożytnych pisarzów mamy wieści, jest Egipcyan. Dyodor w xiędze pierwszej rozdziele ośmdziesiątym czwartym twierdzi, iż na znak żałoby golili nietylko brody, ale nawet i włosy; największą zaś u nich była żałobą śmierć wołu Apisa, którego za boga czcili. Pliniusz w xiędze 8 rozdziele 46 tak mówi o śmierci wołu ubóztwionego : Non est fas eum certos vitæ excedere annos; mersumque in sacerdotum fonte enecant, quæsituri luctu alium quem substituant, et donec invenerint, moerent, derasis etiam capitibus. Tenże Pliniusz twierdzi o Etyopach, iż włosy i brody zapuszczali. Indyanie według świadectwa Strabona w xiędze 15 nie tylko zapuszczali brody,ale je pstrzyli rozmaitemi farbami : co dotąd jeszcze w niektórych częściach tych krain jest w używaniu.
U Assyryjczyków, według zaświadczenia Justyna w xiędze drugiej, Semiramis rozkazała poddanym golić brody, i pierwszato jest w starożytności wzmianka, (jeżeli tylko nie fałszywa), o odjęciu tych właściwych płci męzkiej powierzchowności. Nie dawno jednak wynaleziona w Rzymie statua Sardanapala, (ponieważ nazwisko to na niej wyryte było), okazuje monarchę tego z długą i trefioną brodą. Albo więc odmieniono potem zwyczaj od Semiramidy wszczęty, albo też powieść Justyna nie prawdziwa.
Że dawni Persowie zapuszczali brody, świadczy Strabo w xiędze szesnastej. Istotniejszy tego dowód, trwające dotąd ruiny miasta Persepolis. Wydają się tam na kamieniu ryte posągi wielu osób, wszystkie zaś z zapuszczonemi brodami, jako to widzieć można w xiędze peregrynacji Szardyna (Chardin) który te ruiny oglądawszy, wyrysował na miejscu, i na blasze wyrżnięte do dzieła swego przyłączył.
Że tak Persowie, jak i inne narody wyżej wspomniane, urżnięciem włosów żal oświadczały, doczytać się można w Kurcyuszu. Ten w rozdziele 5 xięgi 10 opisując śmierć Alexandra dodaje : Persæ comis suo more detonsis in lugubri veste cum conjugibus ac liberis, non ut victorem el modo hostem, sed ut gentis suæ justissimum regem vero disiderio lugebant.
Grecy powszechnie, oprócz Lacedemończyków, brody zapuszczali, jak to widzieć można z posągów i rżniętych kamieni.
W xiędze 24 Iliady Homera, Pryam opłakujący śmierć syna swego Hektora, sypał proch i popiół na włosy i brodę swoję.
Mędrcy greccy najeżali się obszerną i długą brodą, stąd ów wyraz młodszego Pliniusza : Barba sylvosa et pulchre alita, quamvis res ipsa sit exterior et fortuita, inter hominis eruditi insignia recensetur.
Alexander przed bitwą pod Arbelami kazał żołnierzom brody golić. Plutarch w życiu Tezeuszowem takową postępku tego daje przyczynę: Alexander, prawi, przykazał wodzom wojska swego, ażeby żołnierzom brody pogolono, dla tego, iżby nieprzyjaciele nie mieli za co ich ująć. Sam brody nie nosił, jako znać z posągów i monet jego; i lubo wprawdzie dla wieku w początkach panowania bezbrodnym był, przeszedłszy jednak lat trzydzieści, gdyby był brodę zapuszczał, takby był w dalszych panowania czasiech na stęplach monet ryty, i w posągach wydawany.
Wirgiliusz o Mezencyuszu twierdzi : fusus promissam in pectore barbam — dalej o Ebuzie królu Rutulów : olli ingens barba reluxit.
U Rzymian że w pierwiastkach broda była zapuszczaną, oznaczają posągi Romulusa, i Numy.
Liwiusz w xiędze piątej opisując wzięcie Rzymu przez Gallów, a zatem morderstwo siedzących w rynku na krzesłach senatorów, stąd przyczynę ich śmierci wywodzi, iż jeden z Gallów dotknąwszy się głaskając obszernej i długiej brody Papiryusza, od niego laską uderzony był : adeo haud secus quam venerabundi (Galii) intuebantur in ædium vestibulis sedentes viros, præter ornatum habitumque humano augustiorem, majestate etiam, quam vultus gravitasque oris præseferebat, simillimos Diis. Ad eos velut simulachra versi quum starent, M. Papirius unus ex his dicitur Gallo barbam suam, ul tum omnibus promissa erat, permulcenti, scipione eburneo in caput incusso iram movisse, atque ab eo initium cædis ortum, cæteros in sedibus suis trucidatos.
Warro w xiędze swojej : de re rustica twierdzi, iż dopiero około roku czterechsetnego pięćdziesiątego czwartego po założeniu Rzymu, zjawili się tam balwierze z Sycylji przychodnie : Omnino tonsores in Italiam primum venisse ex Sicilia dicuntur post annum 454 : olim tonsores nonfuisse adsignificant antiquorum statuæ, quod pleræque habent capillum et barbam magnam.
Potwierdza takową powieść Aulus Gellius w xiędze trzeciej, rozdziale czwartym, to dodając : iż gdy zaczęli Rzymianie używać balwierzów, nie wprzód golili brody, aż po leciech czterdziestu. Trwał zwyczaj golenia bród u Rzymian aż do czasów Hadryana cesarza, tojest, do roku od założenia Rzymu 870. Ten monarcha dla zakrycia przywar twarzy zapuścił brodę, za przykładem pana poddani, jak zwyczaj, poszli. Do czasów Konstantyna wielkiego statecznie brody zapuszczone bywały. W jego i synów jego wyobrażeniach nie znajdują się.
Julian mniemając, iż do Filozofii broda istotna, zapuścił ją na wzór sekty Cyników; stąd gdy się z niego lud Antyocheński naigrawał, niby usprawiedliwienie brody swojej, ale raczej satyrę na Antyocheńczyków napisał, która się w dziełach jego znajduje pod tytułem : Misopogon.
Po śmierci Juliana nie pokazują się ani na stęplach pieniężnych, ani w kamieniach rżniętych, ani w posągach, postaci cesarzów z brodą aż do Herakliusza, i odtąd wszyscy je cesarze greccy, a zatem i ich poddani zapuszczali.
Że północne dawne narody nie goliły bród, znać to z posągów Daków na kolumnie Trajana dotąd w Rzymie trwającej. W późniejszych wiekach samo nazwisko zaszłych w kraje włoskie Longobardów to oznacza, stąd albowiem wzięte : quasi longo-barbati.
W narodzie Żydowskim oprócz tego, co się wyżej namieniło, i w późniejszych wiekach ciągle trwał zwyczaj zapuszczania bród. Opisując kształt osób Piotra i Pawła Apostołów Nicefor, pisarz grecki tak mówi : Petrus non crassa corporis statura fuit, facie subpallida et alba admodum, capilli et capitis et barba crispi et densi, sed non admodum prominentes fuerunt. Paulus corpore erat parvo et contracto, supercilia deorsum versus vergebant. Nasus pulchre inflexus, ideoque longior, barba densior et satis prolixa. eaque non minus, quam capitis coma canis erat respersa.
W pierwiastkach chrześciaństwa lubo broda, tak jak uważane być powinny powierzchowności, za rzecz obojętną miana była, przecież zabiegając i w tej mierze zbytecznej niektórych wyknintności, powstawali przeciw takowym zbytkom pisarze i prawa duchowne. Święty Augustyn w xiędze de Serm. Dom. gani te zbytki : toż samo uczynił Klemens Alexandryjski w xiędze 3 rozdziele 3. Święty Epifaniusz wyraźnie mówi : Atqui quo ad barbam attinet, in Apostolorum constitutionibus divino sermone ac dogmate præscribitur; hoc est ne barba ponatur, neve meretricis cultus et ornatus usurpetur.
Zbór Kartagiński, na którym dwieście czternaście biskupów zasiadało, między innemi wielu ten kanon ustanowił : Clericus nec comam nutriat, nec barbam. Toż samo uczynił zbór w Barcellonie, trzymany roku 540.
Za czasów Ludwika cesarza syna Karola wielkiego, zbórj Akwisgrański w wyrokach swoich głosi : Monachi in quadragesima nisi in Sabbato Sancto, non radantur, alio autem tempore semel per quindecim dies radantur et in octava Paschæ.
Z tych i innych dowodów, które się tu nie przytaczają, pokazuje się, iż w zachodnim kościele pod czas owych wieków nie godziło się duchownym bród i włosów zapuszczać, a przynajmniej zbytecznie je rozpościerać.
W posągach, obrazach, numizmatach papieżów, według używania wieków, w których żyli, widzimy zapuszczone, zmniejszone, lub ogolone brody. Trwały aż do Leona dziewiątego i Adryana szóstego. Po nich znowu nastały, a coraz się zmniejszając doszły aż do Klemensa XI; odtąd żaden jej nie zapuszczał.
Kształty bród rozmaite bywały. Każda sekta filozofów miała swoję modę. W późniejszych wiekach przestrzyganie jej, podstrzyganie, zapuszczenie większe, lub mniejsze, rozmiar nakształt miotły, nakształt wachlarza, tak dalece zatrudniał gustownokształtnych nosicielów, jak teraz najwykwintniejsze dziwactwa w fryzowaniu włosów lub peruk.
U nas w Polszcze, ile z nagrobków królów wnosić możemy, zwyczaj zapuszczania bród dość statecznie trwał. Może Kazimierz mnich, na znak dawnego stanu, przystrzygłszy włosów, jeżeli nie zniósł, zmniejszył tę okazałość. Kazimierza wielkiego broda długa i trefiona, taka właśnie, z jakową Romulusa posągi oznaczają.
Zygmunt August ostatni był nasz monarcha z długą brodą. Stefan polski ubiór przywdziali wąsy zatrzymawszy, brodę przystrzygał zwyczajem swego kraju. Zygmunt trzeci wniósł podgoloną brodę i wąsy, które od niego szwedzkiemi zwano. Władysław wąsy zupełnie zapuszczał, brodę podstrzygał. Jan Kazimierz i brodę i wąsy. Jan trzeci zwyczajem naówczas ojczystym wąs miał dostatni, goloną brodę. Po nim Augustowie z strojem francuzkim golenie zupełne i bród i wąsów wnieśli : a że nasz wiek mniej dbały o męzką poważną zwierzchność i istotę, kształtnych się tylko rzeczy, a zatem i postawy chwyta; nie masz nadziei, aby się brody wróciły do dawnego przywileju, a nawet i wąsom przy wzgardzie coraz większej rodowitego stroju, na toż się samo zanosi, co się i brodom zdarzyło.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.