Pieśni Petrarki/Sonet 91

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 91.

Do któregoś z Colonnów, również za pobytu w Wokluzie. O Awinionie tu także mowa.

Z bezbożnych miejsc tych, gdzie już nie ujrzycie
Cnót, z jakich słusznie słynął Rzym przed laty,
Z tego siedliska cierpień i zatraty,
Uciekłem, nie rad skracać sobie życie.
I tu, sam na sam z mą miłością, skrycie,
Do lepszych czasów tęschniąc, to w bogaty

Wieniec zaplatam rymy, to znów kwiaty,
O nic nie dbając w duszy mej zachwycie —
O nic dla siebie. Tak to wstręt do ludzi,
W mej piersi wzdętej wszelką żądzę studzi
Za szczęściem gonić marnem, lub za chwałą!
Dwóch tylko rzeczy chęć mi w myśli stawa:
Ażeby Laura była mi łaskawa,
Tobie zaś panie, by się dobrze działo. —





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.