Pieśni Petrarki/Sonet 88

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 88.

Ta którą sobie żywcem w serce wziąłem,
Raz, gdy dumając w ciemnej drzew ustroni
Siedziała pomnę, — tom ja, idąc do niej,
W milczeniu tylko skinął bladem czołem.
Więc tknięta mojem licem niewesołem,
Twarzą się ku mnie tak pogodną skłoni,
Że nawet temu. co grom dzierży w dłoni,
Broń z niej i gniewby wytrąciła społem.
W tem znikła szepcząc coś cichemi słowy,
A jam — raz pierwszy — ani od spojrzenia.
Anim ucierpiał cobądź od jej mowy.
I odtąd dziwnie coś się we mnie zmienia
O tem zdarzeniu myśląc sercem całem,
Mych wszystkich dawnych cierpień zapomniałem. —




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.