Pieśni Petrarki/Sonet 234

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Francesco Petrarca
Tytuł Pieśni Petrarki
Wydawca nakładem tłumacza
Data wyd. 1881
Druk Józef Sikorski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Felicjan Faleński
Źródło Skany na commons
Indeks stron
Sonet 234.

Zmierzchło wam słońce, biedne moje oczy!
Lecz raczej w gwiazdach boską twarz swą chowa,
Tęschniąc, że bez niej, zmaza was grzechowa
Przy ziemi łzami opóźnienia mroczy.
Uszy! nie dla was już ten dźwięk uroczy,
Co brzmiał tak słodko jak wybranych mowa —
Stopy! już próżno wola w was gotowa
Iść w ślad, niknący w świetlnej gdzieś przezroczy!
Więc żądze! zkąd wam, ze mną, w sposób śmiały
O Laurę walczyć: żeście jedne z wiela
Widzieć ją, słyszeć, ku niej iść przestały?
Śmierci złorzeczcie, lecz błagajcie Chwały
Tego, co na to wiąże i rozdziela,
By przez cierpienie przywiódł do wesela. —




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Francesco Petrarca i tłumacza: Felicjan Faleński.