Piękna nasza Polska cała,
Piękna, żyzna i niemała,
Wiele krain, wiele ludów,
Wiele stolic, wiele cudów;
Lecz najmilsze i najzdrowsze
Przecie, człeku, jest Mazowsze.
Bo gdzie takie cudne stroje,
I śpiewanki i dziewoje
Kto w podkówki tak wykrzesze?
Komu miłe tak pielesze?pielesze,
Jak ojczyste Mazurowi?
Niechaj cały świat ci powie.
Bo za Niemnem wielkie błota,
A za Bugiem Ruś sromota,
Góral zbytnio podkasany,
A Odraki lud zdzicałyzdziczały.
A więc nasza, nasza góra,
Niemasz w świecie nad Mazura.
Mówią, ze tam na Podolu
Rośnie zyto bez kąkolu;
Ale u nas dary Boże
Płyną Wisłą azaż za mozemorze.
Przyśpiewują se flsiaki,
A grosz człek ma jaki taki.
Gdzieś za światem Dniepr tam płynie,
Sławne konie w Ukrainie;
Ale kto, jak Mazur właśnie,
Wioząc z konia biczem trzaśnie.
Kiedy jedzie do Warsęgi,
Mówią wsyscy: Mazur tęgi!