Pasterze drzymali w dolinie (1904)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Pasterze drzymali w dolinie
Pochodzenie Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych
Redaktor Karol Miarka
Wydawca Karol Miarka
Data wyd. 1904
Miejsce wyd. Mikołów — Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały dział II
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
PIEŚŃ  120.

Pasterze drzymali w dolinie, * Paszący bydełko, owce i barany: * Alić o północnej godzinie, * Anioł jasnością odziany, * W przyjemnym rozgłosie, * Milszą nowinę nad życie * Oznajmił, że dziś zrodziło się, * Boskie w Betleemie Dziecię.

Pasterze się ze snu porwali, * Chcąc iść razem w drogę, * A bydełko jakże zostawić, * Myślą, co tu czynić dalej: By się nic nie bawić, * A wtem jasność sroga, * Każdego uderzy w oczy; * A to co! krzykną, ach dla Boga! * Że tak widno o północy.

A więc wszyscy razem co żywo, * Pasterze lękliwi do szopy bieżeli, * Aby zobaczyli to dziwo, * Które głosili Anieli. * Przychodzą. W oborze: * Panna, staruszek i Dziecię; * Takież to, krzykną, wielki Boże! * Ubogie Twoje powicie.

Lecz ich nie zraziły bydlęta: * Wół i osieł, liche pieluszeczki w żłobie; * Swoje oddawali prezenta, * Poklęknąwszy, Boże, Tobie! * I my dziś klękamy * Przed Twym Bożym Majestatem, * Kornemi naszemi modłami, * Wielbimy Cię z całym światem.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Karol Miarka (syn).