Odwrócone światło/skąpa powierzchnia

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Tymoteusz Karpowicz
Tytuł Odwrócone światło
Wydawca Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wyd. 1972
Druk Wrocławska Drukarnia Kartograficzna
Miejsce wyd. Wrocław
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron








kopia artystyczna

FAKTURA
twarz odlana z brązu i szaleństwa
idzie na złom modny plastik
łagodzi obyczaje wszystko czyściej
załatwia się w przedmioty od zaraz
kwasoodporne gdy trzeba stąd do
wieczności na szczęście ta taśm a
tylko w złomie pracuje z twarzą
do wszystkiego spiralnie odwróconą
ci od gipsu już oczy zakasują
nad głową i ręce zawijają
we wzroku i nad uchem muszli
za spoistym powietrzem robią znak
na czole gipsem ojcze nasz a potem
w drugim uchu dwukrotnie zaparty
któryś jest w niebie święć się twardnieje
z trzecią szlichtą na wargach kończą dzień roboczy
w gęstych oczodołach jak ulał zaschnie
biały amen choć na wysypisku niech ma
swoją wyrazistość ostatnią a wewnątrz
może krzesać co chce z bywałych hołubców
krzyżowe pochody i miecze tak długie
wyciągać z rysów że się zegną tego nie przepuści
naw et maska najrzadsza na świecie właśnie trzeszczy
więc czas już odłuszczyć na udry część martwą
od umarłej a zgodnie z fakturą

oryginał

SKĄPA POWIERZCHNIA




 

kalka logiczna

TERMIN PIERWOTNY
ślad skąd człowiek nie ustąpi
nieludzko skąd tylko go wynieść
będzie można przy świecach ale
jakich to się daleko lecz niestety pali



 

kalka logiczna

PRINCIPIUM IDENTITATIS INDESCERNIBILIUM
odkrywkowe kopalnie czaszek albo kremacyjny
zapis punktu obozu zioną
nierozróżnieniem na słupie pamięci
zlewają się vota nowa jedność świata
potrzebuje gładkiej skóry powierzchni
chce pochodzić od wszystkiego naraz