Ołtarzyk polski katolickiego nabożeństwa/Zachęta do częstego słuchania Mszy świętéj

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki

Zachęta do częstego słuchania
Mszy świętéj.

Przytoczone wyżéj przykłady powinnyby i najwięcéj oziębłą duszę chrześciańską pobudzić do jak najczęstszego słuchania mszy św. Dla tego upominam was, czytelnicy chrześciańscy, uprzejmie i usilnie, abyście słuchali mszy świętéj, skoro tylko będziecie mogli. Pamiętajcie, żeście stworzeni dla chwały Bożéj, dla służenia Mu wiernie i pilnie, i dla uczczenia go duszą i ciałe,. Niczém zaś lepiéj Bogu służyć nie możecie, jak nabożném słuchaniem Mszy św., albowiem Msza św. najważniejszém jest nabożeństwem, przez którą najwyższą Mu cześć wyświadczacie. Pamiętaj człowiecze, żeś jest obowiązanym, dzięki składać twemu Bogu za tyle dobrodziejstw cielesnych i duchowych. A niczem godniéj złożyć ich nie zdołasz, jak słuchaniem mszy św., albowiem msza święta najwyższą jest ofiarą dziękczynną. Rozważ, żeś jest na tym świecie dla chwalenia Majestatu Bożego. A téj chwały doskonałéj lepiéj złożyć nie zdołasz, jak przez mszę św., która najzacniejszą jest ofiarą pochwalną. Pomnij na słowa Pana Jezusa: „Wszelkie drzewo, które nie rodzi owocu dobrego, będzie wycięte i w ogień wrzucone.” A najlepszych owoców wydać nie możesz nad te, że w stanie łaski słuchać będziesz mszy św., ponieważ msza najlepszym jest ze wszystkich dobrych uczynków. Pomnij na to, że twemu Bogu wieleś dłużny i że tego długu lepiéj spłacić nie możesz, jak nabożném słuchaniem mszy, ponieważ msza św. najobfitszą jest ofiarą zadosyćuczynienia. Pomnij na to, że codziennie wisi nad tobą niebezpieczeństwo zgrzeszenia, różnych przygód i nieszczęść, których nie odwrócisz środkami skuteczniejszymi, jak mszą św., która jest najdzielniejszą ofiarą przebłagania. Pomnij, że śmierć i czart ustawicznie czyhają na ciebie, by ci wydrzeć życie i wtrącić cię do piekła; a przed niemi nie zastawisz się lepszym puklerzem, jak mszą św., która najlepszą jest obroną od wszystkiego złego. Nareszcie pomnij, że w godzinie śmierci zatęsknisz za pomocą Świętych Pńskich, któréj niczem pewniéj nie osięgniesz, jak pobożném słuchaniem mszy, albowiem Pan Jezus rzekł do świętéj Mechtyldy: „że każdemu w godzinę śmierci tyle przyśle Świętych z pociechą i pomocą, ile on w swém życiu wysłuchał nabożnie mszy świętych.” Przyjmijże więc to moje upomnienie do swego serca i postanów sobie szczerze, że od dziś dnia mszy św. słuchać będziesz, skoro tylko czas ci pozwoli.