Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział XIV

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Mahomet,
Władysław Kościuszko (objaśnienia)
Tytuł Koran
Rozdział Grzmot
Pochodzenie Koran
Wydawca Aleksander Nowolecki
Data wyd. 1858
Druk J. Jaworski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Murza Tarak Buczacki
Tytuł orygin. القُرْآن
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

ROZDZIAŁ XIII.
Wydany w Medynie — zawiera wierszy 43.
GRZMOT[1].

W Imie Boga litościwego i miłosiernego.

1. A. L. M. R. Te są znaki Koranu; nauka, którą z nieba przyjąłeś, jest prawdziwa; tymczasem większa część ludzi, nie wierzy w nią.
2. Bóg zawiesił niebiosa bez widocznych kolumn i osiadł na tronie swoim; On rozkazał słońcu i księżycowi, aby odbywały bieg swój; wszystkie ciała niebieskie przebiegają drogi, które im wykreślił, On rządzi światem, On wam okazuje dziwy niezliczone, abyście wierzyli w zmartwychwstanie i dzień ostateczny.
3. On to rozciągnął ziemię, wzniósł góry, potworzył rzeki, On wam dał niezliczone owoce, On stworzył mężczyznę i niewiastę, On sprawuje, iż dzień po nocy następuje. Cuda te są dostatecznemi dowodami dla myślących i wierzących.
4. Ziemia za każdym krokiem wystawia nowy widok: tu ogrody, ozdobione winogronami i jarzynami, tam rosną palmy w jednym krzaku i zosobna; wszystkie owoce jednaką wodą zraszane, różnią się jednak w dobroci; tak okazuję dowody potęgi mojéj tym którzy rozumieją.
5. Jeżeli w twem niedowiarstwie zadziwiasz się tem wszystkiem, jakież byłoby twoje podziwienie, gdyby one mówić zaczęły. Czy to być może, iż proch ciała naszego stanie się na nowo istotą żyjącą.
6. Oni nie wierzą w Boga, szyje ich będą obciążone łańcuchami, i na wieki staną się pastwą płomieni.
7. Oni więcéj będą pobudzać do przyśpieszenia Jego kar, niżeli dobrodziejstw; podobne przykłady zdarzały się przed nimi, ale jeżeli Bóg pobłażający jest dla występnych, jest razem straszny w swem karaniu.
8. Czy jaki znak Boży, pytają niewierni, odróżnia Proroka od innych? Twoim obowiązkiem jest przepowiadanie wiary; każdy naród miał swego przewodnika.
9. Wiadomem jest Bogu, co niewiasta nosi w swem łonie, jaki powinien być czas przebywania w jéj łonie niemowlęcia, i ile ma się narodzić, wszystko dzieje się z Jego wiadomością.
10. Wszystkie tajemnice odkryte są dla Jego oczu, On jest Największy i Najwyższy.
11. Czy kto rozmawia w skrytości, czy jawnie; czy się okrywa ciemnościami nocy, czy czyni wśród dnia białego, wszystko zarówno jest Jemu wiadomem.
12. Każdemu człowiekowi towarzyszą Aniołowie, którzy się ciągle zmieniają. Bóg przeznaczył ich aby strzegli jego bezpieczeństwa, Bóg tylko wtenczas odejmuje swą łaskę, kiedy człowiek staje się przewrotnym; gdy On zechce ukarać, nic nie będzie mogło mocy Jego wstrzymać, bo nie ma ratunku przed Jego potęgą.
13. Z Jego to rozkazu błyskawice błyskają, pioruny biją, przed waszemi oczami, by natchnąć was czcią i bojaźnią, On wznosi obłoki napełnione deszczem.
14. Grzmoty głoszą Jego chwałę[2]; Aniołowie drżą w Jego obecności. On ciska pioruny w oznaczone ofiary; ludzie rozprawiają o Bogu[3], a On jest mocny i potężny.
15. On jest przedmiotem czci prawdziwéj, ci którzy innych wyznawają Bogów, nie będą wysłuchani. Podobni są wędrownikowi, który spragniony wyciąga ręce do wody, któréj nie może dostać; modły niewiernych giną w ciemności błędu[4].
16. Wszystko co jest na niebie i ziemi, oddaje Wszechmocnemu dobrowolny lub przymuszony hołd. Cienie wieczorne i poranne, cześć Mu oddają.
17. Gdy pytać będą, kto jest Największym Panem nieba i ziemi, odpowiedz: Bóg nim jest; czyż zapomnicie o Nim, a szukać będziecie niedołężnych opiekunów, którzy ani sobie, ani nikomu szkodzić ani pomódz nie mogą? Czyż ślepych porównywać będziecie z widzącym, a ciemność z światłem? Bóstwa wasze zmyślone, czyż utworzyły istoty podobne Boskim? Powiedz im: Świat cały jest Jego dziełem; On jest jedynym Bogiem, wszystko poddanem jest Jego woli.
18. On spuszcza deszcz z nieba, a potoki płynące unoszą w swych korytach, lub na powierzchni płynącą pianę. Taką jest także piana kruszcu, który człowiek dla swego użytku w piecach przetapia. Tak Bóg wystawia naukę, z prawdy i nicości. Piana wkrótce zginie, a co jest użytecznem pozostanie; tak Bóg podaje swoje przypowieści. Poddani woli Jego osiągną najwyższe dobro; lecz nieposłuszni, chociażby posiadali skarby większe od tych jakie w sobie ziemia zawiera, nie będą mogli wykupić się od mąk im przeznaczonych. Piekło będzie ich mieszkaniem, na łożu boleści zostaną złożeni.
19. Ten, który wie iż Bóg zesłał tobie z nieba prawdę, czyż podobny będzie ślepemu? Mądry otworzy swe oczy.
20. Ci którzy są powolni przykazaniom Boskim, nie gwałcą Jego przymierza.
21. Ci którzy jednoczą to, co mu się podobało, aby było zjednoczonem; którzy boją się Boga, i rachunku który Mu zdadzą.
22. Ci których nadzieja oglądania Boga, czyni stałemi w przeciwnościach, dają na jałmużnę część dóbr które im udzieliłem, i którzy grzechy swe gładzą dobremi uczynkami; w raju mieszkać będą.
23. Oni będą wprowadzeni do ogrodów Edenu; ojcowie, żony i dzieci ich, jeśli byli sprawiedliwi, toż samo osiągną. Tam ich nawiedzą Aniołowie, którzy przez wszystkie podwoje wchodzić będą.
24. Pokój niech będzie z wami, rzekną do nich; wyście byli cierpliwi, cieszcie się z szczęścia, na które zasłużyliście waszą wytrwałością.
25. Ci, którzy gwałcą wyroki Boskie; którzy rozdzielają, co On zjednoczył; którzy rozsiewają na ziemi zepsucie; pogrążeni zostaną w piekle, i przekleństwem okryci będą.
26. Bóg powiększa lub umniejsza swych względów, podług swéj woli. Niewierni oddają się rozkoszom życia tego, lecz jakże one są nikczemne, w porównaniu z wieczną szczęśliwością.
27. Poselstwo jego, mówią niewierni, jestże poprzedzone jakim znakiem niebieskim? Bóg kogo zechce zaślepi, a oświeca tych, którzy się upamiętają.
28. Myśl o Bogu sprawi pokój w duszach wiernych. Czyż pamięć nie jest pokojem dla serca? Wierni, którzy czynili dobrze, osiągną błogosławieństwo.
29. Posłałem ciebie do ludu, abyś go nauczył objawień moich; lecz oni nie chcą wierzyć w miłosiernego bez granic[5]. Mów do nich: On jest moim Panem, nie ma Boga prócz Niego, ufność moją w Jego dobroci pokładam, stanę przed sądem Jego.
30. Gdyby Koran poruszył góry, gdyby ziemię na dwoje przedzielił[6], i sprawił żeby umarli mówili, oniby nie uwierzyli; lecz Bóg jest sędzią uczynków. Czyż wierni nie wiedzą[7], że On może podług swéj woli oświecić ziemię.
31. Nieszczęście idzie w ślad za niewiernymi, bo oni występni. Nieprzestanie ono trzymać miast ich w oblężeniu, póki się obietnice niebios nie wykonają; obietnice te są nieomylne.
32. Przed tobą posłańcy moi byli przedmiotem pośmiewiska, lecz skoro dopuścili usnąć niewiernym na łonie rozkoszy, ukarałem ich, i jakież były moje kary?
33. Czyliż ten, co uważa bacznie wszystkie czynności ludzkie, równy temu który o nich nic nie wie[8]? Oni poczynili równych Bogu. Mów im: pokażcie wasze Bóstwa. Czyż wy możecie nauczyć w czem Boga? Czegóżby On nie umiał? Albo imiona które potworzyliście, czyż nie są próżnym tylko dźwiękiem? Oni się skalali swą bezbożnością i porzucili drogę zbawienia, ponieważ ci których Bóg pomięszał, postępują bez przewodnika.
34. Zostali już ukarani na tym świecie i kary ich straszliwsze jeszcze będą na tamtym; oni nie znajdą pomocnika przeciw Bogu.
35. Ogrody rozkoszne, skraplane rzekami; ogrody, gdzie się znajdować będą, nigdy niewyczerpane owoce i cienie zawsze zielone: będą nagrodą pobożności.
36. Ci którzy przyjęli pismo, ucieszą się z prawd które tobie objawione zostaną. Inni, którym je przekładano, ich część odrzucali. Mów do nich: Bóg mi przykazał czcić Go, i niedawać Mu równego; wzywam Jego Imienia i do Niego powrócę.
37. Dałem ci Koran w języku Arabskim, przy umiejętności jaką cię niebo obdarzyło, będziesz go im wykładał; ale jeżeli pójdziesz za ich żądaniami, gdzież znajdziesz obronę, przed mszczącym się Bogiem?
38. Inni Prorocy poprzedzili ciebie, dałem im żony i potomstwa[9]; i oni także bez pomocy Boskiéj, nie mogli czynić cudów, każdy czas ma swoją księgę oznaczoną.
39. On niszczy i utrzymuje co Mu się podoba; pierwsza księga w Jego jest ręku[10].
40. Czy ujrzysz spełnienie części moich pogróżek, czy pierwéj powołam cię, urzędowanie twoje ogranicza się na opowiadaniu; do mnie należy staranie o sądzie.
41. Czyż nie wiedzą, żeśmy zaszli w ich kraj, i ścieśnili jego granice[11]. Bóg sądzi, a wyroki Jego są nieodwołalne. On jest prędkim w swoich czynnościach.
42. Ojcowie ich byli oszuści, ale Bóg nie może być oszukanym, On zna zasługi każdego. Zobaczą niewierni, czy kto z nich zostanie mieszkańcem raju.
43. Niewierni przeczyć będą prawdzie twojego posłania. Odpowiedz im: Świadectwo Boga i tych którzy posiadają pisma i w nie wierzą, dostatecznym są dla mnie dowodem.






  1. Ten rozdział ma tytuł Grzmot, dla tego, że w 14 wierszu tego rozdziału jest wzmianka o Grzmotach.
  2. To jest grzmot zmusza przestrachem ludzi do oddawania Bogu czci należnéj.
  3. Wiersz ten napisany z przyczyny następującéj: Dwóch Arabów Amer-ibn-al-Tofail i Arbad-ibn-Rabia, przyszli do Mahometa chcąc go zabić. Gdy Amer począł rozprawiać z nim o głównych artykułach wiary, Arbad zaszedł z tyłu i chciał uderzyć puginałem. Mahomet przeczuwając to, westchnął do Boga, polecając się opiece Jego, i w téj saméj chwili uderzył piorun w Arbada, tak, że on padł bez życia, a Amer wkrótce potem umarł dręczony ciężką chorobą.
  4. To jest, nie dochodzą nawet do Boga.
  5. Miłosierny bez granic, errahman, jest to jeden z przymiotów albo nazwisk Boga w różańcu muzułmańskim. Ta nazwa, którą nosili niektórzy z Arabów, była nowością kiedy Mahomet zastosował ją do Boga.
  6. Takiego rodzaju cudów żądali od Mahometa Korejszyci, jeden z pomiędzy nich powiedział: „Jeśli jesteś prorokiem spraw by w miejscu tych gór otaczających okolice Mekki, zakwitły wspaniale drzewa i wytrysły kryształy wód, a wnet uwierzymy wszyscy.“ Drudzy żądali by zmartwychwstał, Kozai-ibn-Kolaba i wielu innych z nim. Z téj to przyczyny umieszczony ten wiersz Koranu.
  7. Wyrażenie tekstu jest: czyliż nie rozpaczają, które komentatorowie, opierając się na podaniu, uważają za jednobrzmiące z tem: czyliż nie wiedzą.
  8. Wyrazy podkreślone nie znajdują się w tekście, zdanie nie jest dokończone, ale tutaj, równie jak i w innych ustępach Koranu, nie trudno je uzupełnić.
  9. Żydzi zarzucali często Mahometowi, że chcąc uchodzić za Proroka, nie stara się o powiększenie cnót, lecz o pomnożenie żon i dzieci, co jest właśnie najprzeciwniejsze natchnieniom i objawieniom Proroczym. Z téj przyczyny zamieszczone są te słowa w Koranie.
  10. Wyraz tekstu ommólkitab (matka księgi), który zwykle służy na oznaczenie pierwszego rozdziału Koranu, tutaj wyraża prototyp Koranu, księgę wyroków odwiecznych Boga.
  11. To się stosuje do kraju zamieszkanego przez Arabów bałwochwalców, naciskanych coraz bardziéj przez zwycięztwa Mahometa.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Władysław Kościuszko, Mahomet i tłumacza: Jan Murza Tarak Buczacki.