PAni iednemu rzecże, iedno o was ſłycháć, A tám też w náſzym kráiu nigdy was nie widáć.
Wierę ſie tám záwlecżcie, będą wam tám rádzi, Są też tám cżyśći ludzye, co ſie poznáć wádzi.
Ten rzekł: wierę goſpodze, y dziś w wáſzym kráiu, Wolałbych być k wiecżoru, niż w nalepſzym gáiu.
Páni mu náłáiáłá, iuż tám iedź do gáiu, A do ſmierći nie byway chceſzli w náſzym kráiu.
PAni iednemu rzecze, iedno o was słychać, A tam też w naszym kraiu nigdy was nie widać.
Wierę sie tam zawleczcie, będą wam tam radzi, Są też tam czyści ludzye, co sie poznać wadzi.
Ten rzekł: wierę gospodze, y dziś w waszym kraiu, Wolałbych być k wieczoru, niż w nalepszym gaiu.
Pani mu nałaiała, iuż tam iedź do gaiu, A do smierci nie byway chceszli w naszym kraiu.