Biblia Wujka (1923)/Księga Sofoniasza 3
Biada draźnicielko! a odkupione miasto, gołębico.
2 Nie słuchało głosu i nie przyjęło ćwiczenia, w Panu nie ufało, do Boga się swego nie przybliżało.
3 Książęta jego wpośród jego jako lwi ryczący, sędziowie jego wilcy w wieczór, nie zostawiali do zarania. [1]
4 Prorocy jego wściekli, mężowie zdradliwi, kapłani jego splugawili świątynią, niesprawiedliwie czynili przeciw zakonowi.
5 Pan sprawiedliwy w pośrodku jego nie uczyni nieprawości, rano, rano sąd swój wyda na światło, a nie zatai się: a nieprawy nie znał wstydu.
6 Wytraciłem narody, i rozwaliły się węgły ich, spustoszyłem ulice ich, gdyż niemasz, ktoby po nich chodził, spustoszały miasta ich, że nie zostało człowieka, ani żadnego obywatela.
7 Mówiłem: Wżdy się mnie bać będziesz, przyjmiesz ćwiczenie, i nie zginie mieszkanie jego dla tego wszystkiego, czemem go nawiedził: wszakże rano wstawszy pokazili wszystkie myśli swoje.
8 Przeto poczekaj mię, mówi Pan, w dzień powstania mego na przyszły czas; bo sąd mój, abych zgromadził narody i zebrał królestwa i wylał na nie rozgniewanie moje, wszystek gniew zapalczywości; bo ogniem rzewniwości mojéj pożarta będzie wszystka ziemia.
9 Bo na ten czas przywrócę ludziom wargę wybraną, aby wzywali wszyscy w imię Pańskie a służyli mu ramieniem jednem.
10 Za rzekami Murzyńskiéj ziemie, ztamtąd nabożni moi, synowie rozproszonych moich przyniosą mi dar.
11 W on dzień nie będziesz się wstydzić za wszystkie wynalazki twoje, któremiś grzeszyło przeciw mnie; bo tedy odejmę z pośrodku ciebie hardzie mówiące pychy twojéj, a już nie przydasz podnosić się więcéj na górze świętéj mojéj.
12 I zostawię w pośrodku ciebie lud ubogi i nędzny, a będą mieć nadzieję w imieniu Pańskiem.
13 Ostatki Izraela nie będą czynić nieprawości, ani mówić kłamstwa, i nie najdzie się w uszach ich język zdradliwy; bo oni paść się będą i leżeć, a nie będzie, ktoby przestraszył.
14 Chwal, córko Syońska! wykrzykaj, Izraelu! wesel się i raduj się ze wszego serca, córko Jeruzalem!
15 Odjął Pan sąd twój, odwrócił nieprzyjacioły twoje, królem Izraelskim Pan w pośrodku ciebie, nie będziesz się bać złego więcéj.
16 Onego dnia rzeką Jeruzalem: Nie bój się! a Syonowi: Niech nie osłabiają ręce twoje!
17 Pan, Bóg twój, w pośrodku ciebie mocny, on zbawi, rozweseli się z ciebie radością, milczeć będzie w miłości swéj, radować się będzie z ciebie w chwale.
18 Plotki, którzy od zakonu byli odstąpili, zgromadzę; bo z ciebie byli, abyś więcéj z nich nie miał urągania.
19 Oto Ja pobiję wszystkie, którzy cię trapili na on czas, i zbawię chromiącą i tę, która była wyrzucona, przywiodę: i uczynię je na chwałę, na sławę we wszystkiéj ziemi zelżywości ich.
20 Onego czasu, którego was przywiodę, i onego czasu, którego was zgromadzę; bo was dam na chwałę i na sławę u wszech narodów ziemskich, gdy wrócę poimanie wasze przed oczyma waszemi, mówi Pan.