Galla bliżej nie oznaczoną, która się i do późniejszych dostała źródeł, że za czasów Bolesława, Polska obejmowała dwie metropolie wraz z sufraganiami, to łatwo się na wyjaśni, jakie stosunki Gallus mógł mieć na myśli. Ze słów jego bowiem nie podobna wnosić, że pisał o metropolii magdeburskiej, której jeszcze jedno z biskupstw polskich podlegało, lub metropolii kijowskiej (tembardziej, że niewiadomo, czy ta ostatnia już wówczas istniała, chociaż Thietmar o niej wspomina), gdyż zbyt wyraźnie zaznacza, że w granicach samej Polski obie prowincye metropolitalne wraz z podległymi biskupstwami istniały. Podejrzywać wiarogodności Galla w tym kierunku nie mamy podstaawy, a gdy nie wiadomo dotąd nic o pobycie w Polsce jakiegoś innego arcybiskupa, przeto sądzimy, że Gallus posiadał wiadomość pewną, że równocześnie obok Gaudentego, inny jeszcze arcybiskup, t. j. Bruno w Polsce przebywał, organizując własną prowincyę kościelną, i wskutek tego zamieścił wiadomość o owych dwóch metropoliach[1]
Wracając zaś do działalności Bolesława, stwierdzić temsamem musimy, że jemu należy zawdzięczać pozyskanie Brunona dla pracy w Polsce i że on korzystając z przywileju Sylwestra II., starał się za pośrednictwem Brunona organizacyę Kościoła polskiego rozwinąć i rozszerzyć. O losach tych
- ↑ Gfrörer (Allgemeine Kirchengeschichte, Stuttgart, T. 4, str. 40) domyśla się, że Bolesław Chrobry miał zamiar osadzić Brunona na stolicy arcybiskupiej w Pradze. Tak ten domysł, jak i inne tego autora, dotyczące Brunona (Papst Gregorius VII. t. 6, Schaffhausen 1860 str. 51 i 76 i nast.) nie znajdują w źródłach uzasadnienia.
dat śmierci wcale nie posiada, zapewne więc wiadomość ta polega na Długoszu. Mylnem jest również powołanie się u Dobnera (Wenceslai Hageck a Liboczan Annales Bohemorum Pars V. Praga 1777 str. 27) na Bolandystów Vitæ Sanctorum, gdzie znowu jest podana data 5. Januarii.