Strona:Władysław Abraham - Organizacja Kościoła w Polsce do połowy wieku XII.pdf/20

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

z organizacją państwową wprowadzać i organizację kościelną, bez czego zdobycze orężne nie rokowały pewności, taktykę tę podjęli Sasi w stosunku do Słowian, nie dziw więc, że dla nich Niemiec orężny czy missyonarz zawsze tymsamym znienawidzonym był wrogiem, a missye tylko tam rokować mogły nadzieję powodzenia, gdzie wszelki opór był już wręcz niemożliwy. Chrystyanizowanie ziem słowiańskich szło też bardzo opornie, w źródłach nie ma śladu o częstszych do Słowian poza Elbą missyach, widocznie zakonnik saski z obawą stron tych unikał i wolał udawać się dalej na północ, gdzie praca jego mogła mieć większe widoki powodzenia. Tu i owdzie tylko pojawiają się w w. IX. i pierwszej połowie X. nieliczne wypadki nawrócenia książąt słowiańskich, ale o przyjęciu chrztu przez całe szczepy nic nie wiadomo. Zapisany w rocznikach pod r. 821[1] chrzest księcia Obotrytów Sławomira na łożu śmierci, był bez dalszych praktycznych następstw, a i chrzest zdrajcy Tugumira[2] także za sobą dalszych nie pociągnął zdaje się konsekwencyi. Z natury rzeczy wypływało, aby missyami u Słowian zachodnich zajęły się pobliskie klasztory, jak sławna Nowa Korbeja nad Wezerą i założony w r. 936 klasztor św. Piotra i Maurycego w Magdeburgu. Tymczasem o działalności tych klasztorów na ziemiach słowiańskich, nic źródła nie podają, można się jej domyślać, ale stwierdzić trudno. Zakonnik niemiecki nie był tak zresztą skorym do podejmowania missyi na własną rękę, jak zakonnicy irlandzcy, szkoccy lub anglo-sascy[3], którzy byli apo-

  1. Enhardi Fuldensis Annales (MG. SS. I. str. 357).
  2. Że był chrześcianinem, świadczy zapisanie jego śmierci w Necrologium Moellenbecense »VIII. Kal. Jun. Ob. Thugumir dux«. (Archiv l. c. str. 355).
  3. Zob. Dehio Geschichte des Erzbisthums Hamburg-Bremen T. I. Berlin 1877 str. 53.