Strona:Uwagi nad językiem Cyprjana Norwida.djvu/85

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Z utworu Białe kwiaty możemy wydedukować kilka jej znaczeń. Występuje ona jako:
1) metafizyczna nieruchomość;
2) zjawisko fizyczno-przyrodnicze;
3) tło pod wszelką akcję (np. cisza akcji w Quidam, w Kleopatrze);
4) miernik układów, stopniowań, konstrukcyj dramatycznych, podskórnej osi dramatu, kierunku napięcia, kryterja prawdy formalnej;
5) izolator przedmiotów, mających dawać wzruszenia estetyczne, oddzielające je od związków życiowych i naturalnych (zasada stylizacji);
6) same słowa tak wystylizowane i zdeformowane; («Cichoście są to wyrazy bezmyślne, bezkolorowe, białe», Milczenie);
7) uciszenie moralne;
Białe Kwiaty mają u Norwida przynajmniej trzy znaczenia:
1) nazwą tą określa on niesamowite, dziwne, cudowne sytuacje życiowe, sytuacje z perspektywą wieczności, o znaczeniu dodatniem, i w tem znaczeniu można je zestawić z Czarnemi Kwiatami (te w znaczeniu ujemnem);
2) Białemi Kwiatami nazywają się przeżycia czysto metafizyczne i estetyczne, więc pewna kategorja wzruszeń w odróżnieniu od wszystkich innych uczuć życiowych;
3) przenosi wreszcie Norwid tę nazwę i na same słowa, czy zdania, wywołujące te uczucia, więc działające nie logiką, sensem, ale metafizyczną prężnością, czy formalnem swem zestawieniem. W tem znaczeniu jest to różny zespół tych czynników, które mają być ramą dla pewnych wycinków znaczeń, sytuacyj czy zjawisk, aby je odłączyć na chwilę od całokształtu rzeczywistości i w ten sposób ułatwić ich kontemplację, jako pewnego rodzaju «rzeczy samych w sobie», a co zatem idzie, dać albo też spotęgować, właściwe wzruszenie estetyczne.