Strona:Poezye Brunona hrabi Kicińskiego tom I.djvu/025

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Obchodźmy z czuciem świętém, ukochane dziatki!
Pamięć dla nas najdzoższą dobréj waszéj matki.
Trzy lata patrząc z bliska na Jéj wychowanie,
Powziętą miłość taiłem skrycie,
Przyszedł czas wreście głośne uczynić wyznanie,
Łaska rodziców dała mi życie.
Lecz cóż, kiedy po tym kroku
Ślub był aż w półtora roku?

Obchodźmy z czuciem świętem, ukochane dziatki!
Pamięć dla nas najdroższą dobréj waszéj matki.
Któż opisze szczęście moje,
Gdy Stryj a razem Pasterz ozdobny Infułą[1]
Przy ołtarzu, nas oboje,
Błogosławiąc uprzejmie, ręce związał stułą.
Ścisnęliśmy się wzajemnie,
Oczy tkliwie się spotkały;
Co się wówczas działo we mnie,
Nie mieniałbym na świat cały.

Obchodźmy z czuciem świętém, ukochane dziatki!
Pamięć dla nas najdroższą dobréj waszéj matki.


  1. Xiądz Biskup Kasper Cieciszowski, Biskup niegdyś Kijowski, później Łucki i Żytomierski, nakoniec Metropolita kościoła rzymsko-katolickiego w Rossyi.