Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 77.djvu/072

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

się Dziecięciem naprzykład w następnych słowach:

Pilne po nim oko chodzi,
Które każdy członek wodzi,
Dziwnie śliczny. Tak leliją
W jeden z różą wianek wiją.

Złoty tenże włos kręcony,
Kędzierzawy wierzch toczony,
Oczy obie by rubiny.
Zadziwiły cherubiny.

Malowane a jagody[1]
Właśnie jako znak pogody,
Rumiane nam słońce daje
W wieczór, albo gdy dzień wstaje.

Nad purpurę śliczne wargi,
Która zdobi perskie targi,
Piersi mlekiem, rączki śniegiem,
A nóżki chcą chodzić biegiem.

Rotuły na narodzenie Syna Bożego», dedykowane Wawrzyńcowi Gembickiemu (w. kanclerzowi) jedynym są poematem religijnym, gdzie osoby i nazwy mitologiczne nietylko nie psują całości, ale nawet wiele jej wdzięku dodają. Muzy, dowiedziawszy się o narodzeniu Chrystusa, biegną do Betlejem i nad jego kolebką śpiewają Rotuły (pieśni w kółko wracające się). Piękna to myśl, bo raz wyobraża pogaństwo

  1. Jest to przekładnia właściwa Miaskowskiemu.