Strona:Paweł Spandowski - Z praktyki spółek wielkopolskich.pdf/69

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przez lat dziesięć, wyniesie ogólna suma rocznych strat bieżących 30.000 mk. Lukratywny więc pierwszy interes parcelacyjny spółki, który pozornie przyniósł 40.000 marek zarobku, skończy się „na czysto” stratą 10.000 mrk.
Przykład, który przytoczyłem, jest może bardzo drastyczny, ale typowy i wykazuje jasno, jak trudno przy interesie parcelacyjnym, połączonym z finansowaniem, przeprowadzić prawidłową kalkulacyę. Większość interesów, które wielkopolskie spółki parcelacyjne przeprowadziły, była tego rodzaju. Stąd też, skoro nowych interesów parcelacyjnych nie zawierano, większość spółek poczęła wykazywać straty. Innego sposobu przeprowadzenia parcelacyi spółki wielkopolskie nie odkryły. Nim się spostrzeżono, że kalkulacya spółek parcelacyjnych jest błędna, pogorszyły się ogólne warunki dla parcelacyi tak dalece, że trzeba jej było poniechać zupełnie. Doświadczenia spółek wielkopolskich pozostały więc przeważnie negatywnemi, — pouczyły nas, jakich błędów przy spółkach parcelacyjnych wystrzegać się należy. I to już coś warte.
Jeżeli mam wyciągnąć pewne wnioski z tego, co o spółkach parcelacyjnych powiedziałem, uważałbym następujące punkta za najważniejsze:
1. Spółki parcelacyjne tylko wtedy mogą prosperować, jeżeli ogólne warunki, mianowicie podaż, popyt i ceny ziemi pozwalają na parcelacyę bez wielkiego ryzyka;
2. Spółce parcelacyjnej należy dać jaknajszersze podstawy, mianowicie oprzeć ją na jaknajwiększej liczbie członków z wysokiemi udziałami i wysoką odpowiedzialnością. Celem zabezpieczenia spółce podstaw należy występowanie członków jaknajbardziej utrudnić;
3. Interesa parcelacyjne należy przeprowadzać w ten sposób, by spółka jak najszybciej z interesu