Strona:PL Stanisław Brzozowski - Pamiętnik.djvu/216

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

on nie tylko stoczyć walną polemikę z rozmaitemi i to najżywotniejszemi kierunkami nowoczesnej psychologii, etyki, teoryi poznania, nie tylko musi zrewolucjonizować dość silnem uznaniem cieszące się poglądy biologiczne i historyczne, nie tylko musi napisać nową historyę Europy, lecz także rozstać się z własnemi swemi i to bardzo zasadniczemi stanowiskami. O ile wiem naprzykład w biologii był dotąd Irzykowski raczej darwinistą w rozległym przynajmniej znaczeniu tego wyrazu; teraz widocznie wraca on na stanowisko bliższe Mojższowi. Jeżeli bowiem racyonalizm posługuje się irracyonalizmem, to naturalnie nie życie jako irracyonalny, aracyonalny proces wytworzyło jako jedną z swych kreacyi rozum i jego formy bardziej wyrafinowane, lecz przeciwnie rozum to posłużył się życiem dla swoich własnych celów. Nie życie też i walka z jego nieprzewidzianościami stworzyły rozum ludzki, lecz rozum to, racyonalizm posługiwał się życiem tem i jego warunkami co najwyżej już jako sposobnością dla swego działania.
Irzykowski powie mi, że dla niego życie jest procesem pozapsychicznym w zasadzie, że jest to fakt na powierzchni którego wyłania się świadomość i rozum. Mniejsza już o to, że teoryopoznawczo bardzo ciekawą jest rzeczą ten fakt istniejący o własnej sile; ale nie będę się o to spierał; wystarczy mi, że w takim razie życie jest faktem pozapsychicznym, który tworzy jako swój przypadek świadomość i rozum, a więc coś po-