Strona:PL Jerzy Żuławski - Przed zwierciadłem prawdy.djvu/194

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

zdobycia owego najwyższego dobra zyskuje człowiek przez poznanie, które jest zarazem wolnością i daje mu nieśmiertelność. Wszystko złe jest skutkiem słabości istoty ludzkiej i niezupełności jego poznania, jest niewolą i nieszczęściem. Cnota zaś nie jest drogą do szczęśliwości, lecz jest szczęściem sama; człowiek nie dlatego pokonuje namiętności, ażeby szczęścia dostąpił, lecz o tyle tylko je pokonuje, o ile jest szczęśliwy, t. j. potężny i wolny. Życie jego jest ciągłą walką, ciągłem wyładowaniem zawartej w nim mocy bożej.
Często się spotkać można z zarzutem, czynionym Spinozie, że etyka jego uczy askezy tylko i apatji — niewrażliwości, stawiając za najwyższy ideał niedoznawanie uczuć. Nic nie może być fałszywego, niż to. Owszem, Spinoza uważa za cnotę wszelką radość i wszelkie wesele, o ile tylko nie dzieje się to ze szkodą bliźniego. Co do drugiego zarzutu, to wszak mówi wyraźnie, że wprost niemożliwością jest uczuć niedoznawać. Zresztą człowiek wtedyby tylko był od uczuć wolny, gdyby się nie stykał ze światem zewnętrznym, takie wyodrębnienie się zaś, gdyby nawet było możliwe, zatamowałoby dlań drogę poznania świata, a tem samem i zdo-