Strona:PL Gąsiorowski Wacław - Królobójcy.djvu/218

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dopiero po kilku dniach, gdy lokator nie wracał, zaniepokoił się i dał znać policji. Policja zeszła na rewizję numeru, lecz tu znalazła kuferek, wypełniony starą bielizną z wyprutymi znakami i szkatułkę drewnianą, której całą zawartością był kawałek sznurka. Na ziemi wszakże leżały jakieś pocięte drobno kawałki papieru. Kawałki, z wielkim trudem złożone… utworzyły kopertę z adresem studenta Iszutina w Moskwie. Dano natychmiast rozkaz aresztowania nieszczęśliwego adresata, a wraz z nim wszystkich jego towarzyszów, przyjaciół i ludzi, z którymi przestawał. Iszutina przywieziono do Petersburga extrapociągiem i wprost pokazano mu Karakozowa. Iszutin, z całą serdecznością wystraszonego przyjaciela, nie mógł powstrzymać się od okrzyku przerażenia…
Osobistość Karakozowa została stwierdzoną — teraz szło o wspólników. Było już ich około pięciuset w kajdanach!! Doaresztowano jeszcze kilkaset osób płci obojga i rozpoczęto badania — i, po najsilniejszych torturach, najdziwaczniejszych protokółach sądownie zdołano skazać ośmnaście osób, ponieważ cały proces dowiódł, że Karakozow działał istotnie z własnej inicjatywy i bez wspólników, że całe stowarzyszenie młodzieży, pod nazwą „Piekło“, rewolucyjność swoją zaznaczyło otworzeniem, z upoważnienia władzy, szkółki elementarnej dla dzieci, za opłatą, i szkółki, nie różniącej się od innych, że cztery biedne szwaczki namówiły do prowadzenia szwalni na wspólny rachunek i do tego samego kroku skłoniło czterech introligatorów, że całe „Piekło“ składało się z sześciu młodzieńców, między którymi był Karakozow, że nakoniec „Piekło“ urodziło się w głowie Murawiewa…
Wyrok „wyższego“ sądu kryminalnego winę po-