Strona:PL Gąsiorowski Wacław - Królobójcy.djvu/075

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

decydowała cesarzewiczem mianować swego siostrzeńca, a „syna księżnej Holstein-Gottorp“, już raz złożonego z tronu przez Menszykowa, a właściwie syna pułkownika Bruhmera, tak zwanego, Piotra III.
Czternastoletni książę Karol Ulrych Holstein-Gottorp został wezwany do Petersburga, tu zmienił luteranizm na prawosławie i został ogłoszonym wielkim księciem Piotrem Teodorowiczem (Piotr III).
Wielkiego księcia trzeba było teraz ożenić. Elżbieta znów poszła za sentymentem dla pierwszego swego kochanka i wybrała Piotrowi córkę rodzonej siostry księcia Holstein-Eutin, księżniczkę Zofję Anhalt-Zerbstką.
Piotr III był dorodnym młodzieńcem, księżniczka Anhalt-Zerbstka piękną, że nieledwie równającą się Elżbiecie. Narzeczeni podobali się sobie bardzo. Wprawdzie księżniczka, w przeciwieństwie do Piotra, zdradzała większą bystrość ale, na razie, różnice nie dały się odczuwać. Oboje byli młodzi, oboje luteranami, oboje Niemcami, nie znającymi języka narodu, któremu mieli panować — więc punktów stycznych do zgodnego pożycia nie brakło.
Małżeństwo było postanowionem i dzień ślubu naznaczonym, gdy wielki książę zapadł na ospę. Złośliwa choroba, która przed piętnastu laty zabiła młodego cara Piotra II, dla Piotra III była względniejsza, bo darowała mu życie i poprzestała na zamienieniu twarzy wielkiego księcia w chropowatą, pooraną bezkształtnemi bruzdami, maskę. Oszpecenie było tak strasznem, że księżniczka Zofja, po zobaczeniu, po raz pierwszy, po chorobie, Piotra III, zemdlała.
Małżeństwo można było jeszcze zerwać... Lecz przecież tu nie szło o poślubienie Piotra Gottorpa, tylko korony, do której Piotr był dodatkiem. Pożądanem mo-