Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Ostatnia miłość.djvu/010

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dają w otchłanie. A do wszystkich tych celów służy owa kometa czarna, żelazna, z grubym i długim warkoczem dymu, wijącym się po za nią kłębach szarych; owa kometa, której ciałem żelazo, duchem para; którą w prostocie swojej lud nasz nazwał zrazu mocą szatańską, a my nazywamy siłą i czynnikiem cywilizacji — lokomotywa. Poważni mędrcy i młodzi ludzie rwący się do życia i użycia; fabrykanci, przemysłowcy, naturaliści i ekonomiści; pracownicy ludzkości, którym zawsze pilno i brak czasu; próżnujący lordowie wszelkich krajów, z rękami w kieszeniach i znudzoną twarzą szukający środków zapełnienia niezajętej niczem egzystencji; nerwowe panie potrzebujące wód wzmacniających, i poważne matki pragnące aby ich synowie moralnie i umysłowo wzrośli w obec widoku wszystkiego co ziemia najmędrszego i najpiękniejszego posiada — wszyscy i wszyscy chórem śpiewają cześć tej poważnej pani, której silny duch, błyskawiczną szybkość nadaje żelaznemu ciału; która ostrym, przeciągłym swoim świstem woła do ludzi: pójdźcie ku mnie, a po nad przestrzenie uniosę was ku cudom dalekim; postawię was u źródeł światła, wiedzy, wszelkich prac i wszelkich radości ludzkich; z godziny uczynię wam chwilę; nieprzebytą rozległość w maluczką przestrzeń zamienię. — A za to wszystko dajcie mi tylko........ trochę węgla i wody — dla wytwarzania silnego we mnie ducha!.. I wszyscy śpiesznie na we-