Strona:PL Edward Nowakowski-Uduszenie cara Pawła I.pdf/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

że twarz jej zupełnie zakrywał; nogi jej tak byly ogromne i nabrzmiałe, że słoń mógł się do nich przyznać“.
Wkrótce Paweł kazał Bobryńskiego, naturalnego syna Katarzyny i Grzegorza Orłowa, i wszystkie naturalne jej dzieci sprowadzić do Petersburga, kazał im wziąć się za ręce, i ująwszy sam za rękę Bobryńskiego, pociągnął rząd ich za sobą i kazał im całować ręce Katarzyny, co i sam czynił, i Bobryńskiego mianował hrabią. Poczem kazał wydobyć ciało ojca swego Piotra III, którego Katarzyna kazała była pochować nie obok carów w cerkwi Petropawłowskiej, lecz bez żadnych cerkiewnych nabożeństw w nocy zakopać w ziemi na pospolitym cmentarzu cerkwi Aleksandra Newskiego. Od tego czasu upłynęło już było 34 lat, a ponieważ żadnego nad mogiłą cara Piotra III nie postawiono nagrobka, więc nie wiedziano, gdzie mianowicie został zagrzebany. Po długich dopiero poszukiwaniach znaleziono dwóch popów, którzy byli obecni przy zakopywaniu Piotra III, i ci wskazali miejsce jego mogiły. Wydobyta trumnę, „łzami skropiwszy zwłoki ojca“ (ib. 234), ustawił obok trumny Katarzyny. Umyślnie kazał sprowadzić z Moskwy carską koronę, którą włożył na czaszkę Piotra III. Nadto kazał szeroką wstęgę od jednej do drugiej trumny zawiesić z napisem: Rozdwojeni za życia, połączeni po śmierci“. Wreszcie polecił sprowadzić pozostałych jeszcze przy życiu dwóch morderców ojca swego: księcia Boratyńskiego i Aleksieja Orłowa, i kazał im przez cały czas, aż do pogrzebu stać przy trumnie Piotra III.