Strona:PL Edward Nowakowski-Najnieszczęśliwsze dziatki i najnieszczęśliwsze matki.pdf/5

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

skali, w szyzmie moskiewskiej wyuczyć na takich łotrów jak ci, co na Pradze dzieci kłóli pikami, co rabowali i ludność tam całą wymordowali.
W Betleem zabijano dzieci, podczas rzezi na Pradze mordowano, a tu, zostawiono im życie, żeby już nie ciało, lecz ich dusze mordować i spodlić i shańbić. — O piekielna moskiewska zemsta![1].
I czyż te nie nieszczęśliwsze stokroć od pomordowanych przez Heroda, i pokłótych na Pradze pikami! Biada, biada zwyciężonym! Biada zwyciężonym! Czytając ze zgrozą te przerażające i do najwyższego stopnia oburzające okropności, nie jednemu może przyjdzie na myśl: dlaczego Pan Bóg dopuszcza to wszystko?
Ach! wszakże we Mszy Świętej w święto pomordowanych przez Heroda Niewiniątek (28 Grudnia) czytamy te słowa Pisma Świętego! (Objawienie św. Jana VI. 10).
„Widziałem pod ołtarzem dusze pobitych (dziateczek) dla słowa Bożego. I wolały głosem wielkim, mówiąc: dokądże Panie, wielki, święty nie sądzisz i nie mścisz się krwi naszej? I dano każdemu z nich po szacie białej. I powiedziano im, aby jeszcze odpoczęły na mały czas, ażeby się też wypelnili towarzysze ich, którzy mają być pobici jako i oni“.

IV.

Słusznie więc, bardzo słusznie oburzamy się i piętnujemy hańbą te szatańskie okrucieństwa i zbrodnie przeciw ludzkości — moskiewskie!
A jednak, a jednak, jeśli kto niewinne dziecko zgorszy, do grzechu skłoni, do złego namówi, czyż taki uwodziciel dzieci mniej jest okrutnym od Heroda, od samych nawet krwiożerczych Moskali

Patrzmy oto śliczne, cudownie miłe dziecko; niebo mu z oczu rozpromienionych miłością świętą patrzy: zda się to aniołek, co tylko z nieba zleciał dla pociechy ludzi od Boga zesłany: tyle tam w ustach słodyczy; w uśmiechu dobroci: – w głosie harmonijnym mowy, w każdym ruchu, w całem ułożeniu tyle wdzięku, że zda się być cały jakby owiany jakiemś tchnieniem uroczem, nieziemskiem; wszystkich dziwnie swoją niewinnością

  1. Roku 1832. Maja 5-go wyprawiono z Warszawy cztery transporty, w każdym po 150 dzieci, a 17 Maja wyprawiono piąty transport. Lecz i później wyszukiwano ukryte dzieci. Do tej liczby wykrytych i wywiezionych, należeli zmarli niedawno w Krakowie hrabia Adam Soltan i jenerał Edmund Różycki.