Przejdź do zawartości

Strona:PL Edgar Wallace - Czerwony krąg.djvu/230

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

List ten spalił częściowo Lightman. Co zawierał ten list, nie wiem, możliwie, że było to wspomnienie z więzienia w Tuluzie, możliwe, że było to wezwanie, ażeby go zostawił w spokoju, co on wobec tego też uczynił. Block B. znaczyło wspomnienie z więzienia.
Od tej chwili był Marl człowiekiem straconym. Wymusił jeszcze pewną sumę na Brabazonie Czerwonego Kręgu, a Yale otworzył jako detektyw biuro w śródmieściu, do którego to biura były adresowane wszystkie listy. Każdy list był mu wiadomy, albowiem jego przyjaciel pokazał mu je.
Było zamiarem Brabazona, aby się sprzeciwić po śmierci Marla naciskowi Czerwonego Kręgu, i w tym celu zamknął konto jego na sześćdziesiąt i dwa tysiące funtów szterlingów i ukrył się w domu nad rzeką.
Komisarz zaśmiał się.
— Jeśli mówię o tem, żeśmy tam byli, to jest nieprawdą. Derrick Yale poszedł sam do domu, i wróciwszy powiedział, że wszystko jest w porządku.
Komisarz roześmiał się.
— Chciałbym, — powiedział premjer, — dowiedzieć się, co było z tem chloroformowaniem się w jego biurze?
— To było bardzo ładnie urządzone. Yale założył sobie kajdanki na ręce, skrępował się powrozem, rzucił pieniądze w kopercie do puszki, a miał na dole zaufanego człowieka, który zabrał je. Panowie pamiętacie, że śledztwo wykazało, iż w parę minut po fakcie wyszedł z biura stary listonosz. Całe nieszczęście polegało na tem, że córka moja była w szafie i widziała całą awanturę.
Ostatni wypadek Mr. Rapfaela Willkinsa wypada w ten sposób, że dzięki córce mojej zachował życie. Ogarnięty miłością niepotrzebną do mojej córki, niósł ją celem zgwałcenia jej. W chwili gdy go odrzuciła, padł cios sztyletu,