Przejdź do zawartości

Strona:PL C Dickens Wspólny przyjaciel.djvu/270

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jego zdolności i postanowił zjednać go sobie i zatrzymać, uważając go za przyszłą chlubę swej szkoły. Kierownik ów nazywał się Bradley Headstone i był swego rodzaju znakomitością. Posiadał najwyższe dyplomy naukowe i otrzymywał wysoką pensyę, stosownie do swych zasług.
— Czy chcesz odwiedzić dziś twoją siostrę? — spytał pewnego dnia swego ucznia.
— Tak jest, panie profesorze, jeżeli pan pozwoli,
— I owszem, bardzo chętnie, sam nawet pragnąłbym ją poznać.
— Siostra moja nie ma jeszcze stałego mieszkania, panie Headstone, wolałaby, jak sądzę, abyś ją pan odwiedził, gdy już będzie u siebie.
— Słuchaj, Hexham — rzekł na to wysoko dyplomowany nauczyciel — czy siostra twoja jest dla ciebie właściwem towarzystwem?
— Więc pan wątpi o tem?
— Tego nie powiedziałem, ale widzisz, Hexham — dodał, biorąc go za guzik od spencerka — ty będziesz kiedyś jednym z naszych, zostaniesz niezawodnie jednym z członków szanownego ciała nauczycielskiego. Czy nie lepiejby więc było zerwać zawczasu stosunki, które ci mogą kiedyś ciężyć?
— Opuścić moją siostrę, panie?
— Tego nie powiedziałem. Nie znam jej przecie, Stawiam tylko kwestyę warunkowo. Poddaję ją twojej rozwadze. Wiesz przecie, jakie mieć będziesz u mnie stanowisko.