Przejdź do zawartości

Strona:PL Balzac - Ojciec Goriot.djvu/122

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

mi pan, czy moje córuchny dobrze się bawiły, jak były ubrane, u słowem — wszystko.
— Jak się pan dowiedział o tym, dobry ojcze Goriot? rzekł Eugeniusz, sadzając go przy ogniu.
— Pokojówka mi powiedziała. Wiem o wszystkim, co one robią, przez Teresę i Konstancję, dodał radośnie.
Starzec podobny był do kochanka, dość młodego jeszcze aby się cieszyć z podstępu, który pozwala mu się zbliżyć do ubóstwianej bez jej wiedzy.
— Zobaczy je pan! rzekł, dając naiwny wyraz zazdrosnej ochocie.
— Nie wiem, odparł Eugeniusz. Pójdę do pani de Beauseant zapytać, czy może mnie wprowadzić do marszałkowej.
Eugeniusz myślał z tajemną radością o tym, iż pokaże się wicehrabinie ubrany tak, jak będzie się ubierał odtąd. To, co moraliści nazywają przepaściami ludzkiego serca, to jedynie obłudne myśli, mimowolne drgnienia osobistego interesu. Te perypetie, przedmiot tylu deklamacyj, te nagłe zwroty, to rachuby czynione na rzecz naszych przyjemności. Czując się dobrze ubranym, wykwintnie obutym, w świeżych rękawiczkach, Rastignac zapomniał o swym cnotliwym postanowieniu. Młodość nie śmie się przejrzeć w zwierciedle sumienia wówczas kiedy się chyli na stronę nieprawości; wiek dojrzały już się w nim oglądał: w tym cała różnica tych dwóch okresów. Od kilku dni dwaj sąsiedzi, Eugeniusz i ojciec Goriot, zbliżyli się do siebie. Tajemna ich przyjaźń płynęła z tych samych głębokich przyczyn, które zrodziły sprzeczność uczuć między Vautrinem a studentem. Śmiały filozof, który zechce stwierdzić objawy naszych uczuć w świecie fizycznym, znajdzie z pewnością niejeden dowód ich istotnej materialności w stosunkach, jakie wytwarzają się między nami a zwierzętami. Któryż fizjognomista zdoła szybciej przeniknąć dany charakter niż pies umie odgadnąć czy nieznajomy człowiek lubi go lub nie? Powinowactwo, przysłowiowe wyrażenie którym każdy się posługuje, jest jednym z tych frazesów, które-