Strona:PL Balzac - Marany.djvu/32

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

logicznemi i zdolnemi do ukarania kobiety za jej poświęcenie. Człowiek wynalazł szatana i lowelasa, ale dziewica jest aniołem, któremu on nic przyznać nie chce oprócz namiętności; jest ona tak wielką, tak piękną, że on nie może uczynić jej ani większą, ani piękniejszą; nadaną mu została fatalna władza splamienia jej przez wciągnięcie w swoje błotniste życie. Monte fiore czekał na najbardziej rozespaną godzinę nocy; poczem, pomimo uwag poprzednich, zszedł bez obuwia, uzbrojony w pistolety, posuwał się krok za krokiem, zatrzymywał się nasłuchując, wyciągał ręce, próbował stopni schodów, niemal widział wśród ciemności, gotów ciągle powrócić do swego mieszkania, gdyby najdrobniejsza okoliczność się zdarzyła. Włoch przywdział najpiękniejszy mundur, uperfumował czarne włosy i okrył się tym blaskiem szczególnym, jaki ubiór i staranność nadają piękności wrodzonej; w podobnym przypadku większa część mężczyzn zachowuje się tak samo po kobiecemu, jak i kobieta. Montefiore zdołał dostać się bez przeszkody do skrytych drzwi gabinetu, w którym mieszkała dziewczyna. Była to skrytka urządzona w kącie domu, rozszerzonym tu przez jeden z tych dziwnych załamków, jakie często zdarzają się tam, gdzie ludzie z powodu drożyzny placów zmuszeni są przyciskać domy jedne do drugich.
Ta celka należała wyłącznie do Juany, która przebywała tam wśród dnia zdała od wszelkich spojrzeń. Aż do tej pory sypiała przy swojej przybranej matce; ale szczupłość mieszkań poddasznych, w których po-