Strona:PL Żeligowski Edward - Jordan (wyd. 1870).pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

świat europejski panowanie rostaczają. Wszystkie życia warunki zda się rozwiązywać rozum francuzki (l’esprit).
Francuzki język, jak niegdyś kościelny, staje się językiem powszechnym nie tylko towarzyskim i dyplomatycznym, lecz zarazem organem nauki. Wiemy, iż Leibnitz pierwsze swe dzieła w języku francuzkim drukował. Fryderyk Wielki nie uważa za dość godny język narodowy, po francuzku pisze i dzieła swe ogłasza. Wszystko francuzieje. Przepisy konwenansów salonu, honoru, dobrego tonu (bon genre), przeważniej, na nieszczęście działają na towarzystwa cywilizowane, niżeli dogmata religijne, niżeli prawdy z katedr i ambon ogłaszane. Duch religijny słabieje. Dowcip francuzki, lekki, szarpiąc zewnętrzną szatę Kościoła, podkopuje dogmata religijne. Indifferentyzm szeroko rozwiewa po świecie. Nakoniec świat cywilizowany przestał wierzyć i w Pana Boga i we Francuzów. Francuzi sami zaparli się swojej fllozofji. Materjalna cywilizacja kończy się zupełnem rozprzężeniem socjalnem w rewolucji francuskiej, lecz ogromne na przyszłość zostawuje skutki.
Niemcy daleko poważniej biorą się do dzieła; wznoszą się na najwyższy szczebel wiedzy ludzkiej. Świat się zdumiewa nad mocarzami intelligencji. Wszystkie tajniki piersi ludzkiej zda się zdobędą; słowo w słowo wytłumaczą każdy dzień