Strona:Matka i dziecko w obrzędach, wierzeniach i zwyczajach ludu polskiego.djvu/022

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

u Kafrów i Maszajów, a dziś bardzo rozpowszechniony nietylko na przestrzeni ziem Rzeczypospolitej polskiej, ale w całej Europie. Wielkiej popularności zażywa u nas, na Rusi i Węgrzech mniemanie, jakoby przez wydanie moczu usuwała się możność zapłodnienia, ma bowiem przez to odpływać nasienie.
Aby nie mieć więcej dzieci, rzuca kobieta w Kieleckiem bryłkę odchodzącej po ostatnim połogu krwi na wodę bieżącą, w tem przekonaniu, że jak krew ta, zastępującą istotę ludzką, zniknie w nurtach rzeki, tak i jej płodność zaniknie.
Aby kobieta ruska (w Hołowiecku p. Skolskiego) nie miała dzieci, wylewa ona kilka kropel swej menstruacji na garść przędziwa, a związawszy to starannie, nosi przez 9 nocy pod prawem ramieniem, przez 9 dni pod lewem kolanem, poczem zakopuje do ziemi, w kącie izby, i mówi trzykrotnie: „Nie zakopuję cię na rok, ale na zawsze!“. Dziewczyna w Huculszczyźnie, pragnąca „zamknąć sobie dzieci“ zapuszcza trochę krwi z pierwszej miesiączki do pierwszego jaja młodej kokoszki i zakopuje je pod stołem, po 9 nocach i 9 dniach wyjmuje jaje i widzi w niem robaczki z czarną główką, gdy je rzuci w ogień, nie będzie miała dzieci.
Z licznych środków przeciw poczęciu wymieniają Białorusini następujący: Uprać koszulę własną, podczas perjodu skrwawioną, wodę tę wylać na piec gorący w łaźni, albo do kłódki i wrzucić ją do studni, a dana kobieta nie będzie miała nigdy dzieci.
Na Ukrainie dziewczęta używają podobnego sposobu zapobiegającego zapłodnieniu: Piorąc koszulę ze znakami od miesiączki lub spółkowania, wylewają wodę do gorącego pieca, a gdy tam owe znaki się palą, „daje się słyszeć płacz i krzyk dziecka w ogniu spalonego“.
Brzemienna w Turyngji zapuszcza w drzewo kroplę krwi (wśród pewnych formuł obrzędowych) w tem przekonaniu, że to usunie ciążę. Krew zastępują u ludów cywilizowanych przedmioty koloru czerwonego, zwłaszcza korale. Dlatego przeciw zapłodnieniu włościanie (nad Łabą) zalecają „zażywanie proszku ze ślubnego koralu z wódką“.
Poczęcie u dziewcząt, a w pewnych warunkach u kobiet, jest niepożądane, dlatego od tysięcy lat posługiwano się na wszystkich stopniach kultury najróżnorodniejszymi środkami, celem sztucznego poronienia lub usunięcia noworodka. Medycyna porównawcza ludów rozróżnia środki mechaniczne, bezpośrednie, jak n. p. przekłucie błony lub pośrednie: podnoszenie wielkich ciężarów, skakanie i t.p. Lud nasz sprowadza poronienia „przez nieopatrzne skoki, nadmierną pracę fizyczną, przewieszanie się przez