mością i wolą, w Imię Boskie bierzemy i przyjmujemy, ziemie i państwa wyżej pomienione królestwu Polskiemu przywracamy, z niém jednoczymy, do niego włączamy i wcielamy, z prawem uczestnictwa wszelakich korzyści, praw, swobód i nadań, których biskupi, panowie i szlachta Polska dotychczas używała, a mianowicie: ile razy do wyboru i koronacyi królów Polskich, naszych następców, przyjdzie, nadajemy im spólne i nierozdzielne prawo stanowienia o tym wyborze i koronacyi; przyrzekając za siebie, jak niemniej za dziedziców i następców naszych, oraz za całe królestwo Polskie, że pomienione ziemie i państwa, tudzież starszych duchownych i świeckich, panów, rycerstwo, ziemian, obywateli, mieszczan, zgoła wszelkiego stanu i powołania ludzi obecnie w tym kraju zamieszkałych, lub na przyszłość mieszkać mogących, naszą łaską Królewską, względami, przychylnością i szczerą miłością obdarzać będziemy, a od wszelkich niebezpieczeństw i najazdów, jako wiernych poddanych, naszą pomocą i opieką królewską zasłaniać i bronić, i ani ich samych, ani rzeczonych ziem od składu i całości królestwa Polskiego odłączać i odrywać nie dozwolimy. Przyrzekamy nadto za siebie, tudzież dziedziców i następców naszych, że pomienioną starszyznę duchownych i świeckich, domy i kościoły Boże, panów, rycerstwo, obywateli, oraz wszystkich mieszkańców naszych ziem Pruskich, przy ich prawach, wolnościach, opisach, nadaniach i swobodach, które od książąt duchownych i świeckich, od królów i rządców pomienionych ziem mają udzielone, zachowamy, oraz posiadania ich i całości strzedz i bronić będziemy, sami nigdy ich nie pogwałcimy ani uszczuplimy, ani gwałcić i uszczuplać w żaden sposób nie dopuścimy. Gdyby zaś przywilej jakiego miasta lub pojedynczej osoby zaginął, w ów czas za dołożeniem się radców tychże ziem, inny łaskawie wydamy i nadamy, jeżeli proszący udowodni, że był w spokojném, nieprzerwaném i dawnością utwierdzoném posiadaniu dóbr, na które odnowienia zapisu żądać będzie. Aby zaś poddani w mowie będący doznali łaski, szczodroty i sprawiedliwości naszej, którą dla wszystkich w ogóle i dla każdego z osobna chcemy mieć otwartą, aby uczuli pociechę w tych pierwiastkach, Boże daj szczęśliwych, swego poddaństwa i naszego nad nimi panowania, a przy zmianie rządów odetchnęli i doznali ulgi w swoim ucisku, podatek funtowym zwany, tudzież wszystkie myta wodne i lądowe, tak dawne jako i nowe, w krainach Pruskich kiedykolwiek ustanowione, niemniej w ziemi Pomorskiej daninę wieprz lub naraz (narzasch) według dawnej ustawy książąt Polskich zwaną, z szczodrobliwości naszej Królewskiej uchylamy, znosimy, opłatę ich na wieczne czasy umarzamy i odpuszczamy, tak iż nigdy ani przez nas, ani przez następców naszych królów Polskich, pod żadnym pozorem i z żadnej przyczyny wznowioną i nałożoną być nie może. Podobnież, lubo mistrz
