Strona:Helena Mniszek-Powojenni tom 2.pdf/228

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wszelki wyraz bolesny lęk i dręcząca męka, czy tamto wszystko nie pozostawiło po sobie śladów w duszy i sercu Romka ukochanego, bo wszak on jest mi wszystkiem. Odczuwam, że ten sam lęk i taka sama męka o moje dla niego uczucie, jest z nim. Ja biorę to za co innego, on zaś moją udrękę rozumie inaczej. Kiedy wyzbędziemy się ciężkich wątpliwości duchowych, kiedy i czy odzyskamy znowu dawne, niepokalane i cudowne w swem pięknie i uroku szczęście nasze — niewiem!
Może lat potrzeba na to, by ta mara nużąca od nas odpadła i abyśmy byli odrodzeni na nowo. Już nie powojenni rozbitkowie duchowi i moralni bankruci po zachwianem przez silny huragan szczęściu, lecz powojenni, ale nowi i mocni zdobywcy ideałów swoich i szczęścia, z którrem pójdziemy w dalsze życie, jakby z nowo zapalonym stosem ognia w duszach. Wierzę, że to nastąpi po dzisiejszych rozterkach, bo wierzę zawsze w zwycięstwo ideału — rodziny. — Oboje dążymy do jednego celu. Romek rozpoczął szeroką działalność społeczną, jego zapał staje się twórczym. Tyle ma projektów, tyle silnej woli i niespożytej energji. Korespondują i spotykają się z Jurkiem Strzełeckim na terenach swoich działań. Rom chciał ściągnąć Jurka do Krąża, ze Zdołczyc, jak wiesz, ale stanowisko takie dla niego za małe. Ganiewicz wystarcza, naturalnie przy głównym kierunku Romka. No i Jurek już wzleciał! Placówka u Poturzyckich i tu, w centrum kraju, to horyzont rozległy. Romek także pracuje bardzo i z zapałem wiecznie żywym. Uchanie i Krąż powracają pomału do dawnej kultury, silna wola Romka sprawia cuda.
Teraz Romek rozwinął starania o odzyskanie Sławohory nad Dunajcem. Trudności wielkich nie będzie, ponieważ wszystkie dokumenty po dziadku Hradec-Hradeckim, są odszukane i w porządku, jak również mogę udowodnić moje prawa spadkobierczyni. Ale ja, idąc w myśl zastrzeżeń dziada Halmozena (Hradeckiego) w jego testamencie, nie chcę, by nasza rodzina posiadała Sławohorę. Romek zgadza się z tem, jednakże twierdzi, że tamten piękny zakątek Beskidów to gleba rodzinna Hradec-