Strona:Czarna msza.pdf/28

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ficznego — morduje, za poradą magików, dzieci, które poświęca demonowi i wysącza z nich krew oraz mózg dla sporządzenia tajemnych i potężnych napojów. Liczba ofiar jego nie jest dokładnie ustalona: akt oskarżenia zarzuca mu morderstwo stu czterdziestu dzieci.
Pogłoski o niknięciu dzieci, porywanych przez imć pana de Rais w tym celu, aby otrzymać niewinną krew dla wywołania duchów nieczystych — rozchodziły się głucho, lecz nikt nie ośmielił się podnieść jawnego oskarżenia przeciw władnemu magnatowi. Skargi te przyciszone dotarły wreszcie do uszu Jana de Malestroit, biskupa Nantes, który cichaczem rozpoczął śledztwo, bez wielkiej zresztą nadziei skłonienia Jana, książęcia Bretanji, do wydania rozkazu ujęcia Gilles de Rais.
Lecz Gilles de Rais sam zmusił go do tego.
Z racji sprzedaży jednej z domen, Gilles de Rais, zgromadziwszy dwustu oddanych sobie żołnierzy, stanął na ich czele i w dzień Zielonych Świątek wtargnął do kościoła podczas nabożeństwa, by z pośród wiernych porwać dłużnika swego, pewnego kleryka, który przyjął już był świę-