Strona:Benedykt de Spinoza - Dzieła Tom I.djvu/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

w miłości, utrzymujący się z dochodów za szlifowanie szkieł, pozostawał nieoceniony i zapoznany, a długo po śmierci żadnego wpływu na filozofję nie wywierał, Obraz ten, cieniowany bądź z czułością, bądź z oburzeniem, jest, jak dziś już wiadomo, karykaturalną nieprawdą, którą trzeba włożyć między legiendy.
Pomiędzy niewielką ilość faktów z życia de Spinozy, komentowanych albo w dobrej, albo w złej wierze, wciskały się już za życia jego, a szczególnie wkrótce po śmierci, rozmaite plotki, czy to dobrotliwie sprzyjające, czy potwornie oszczercze. W ocenach jego charakteru i myślenia powstała taka rozbieżność, że gdy jedni wyczerpywali arsenał złorzeczeń i rzucali nań najwyszukańsze przekleństwa, inni nazywali go świętym i hołdowali mu na wszelkie sposoby. 00 jednym wydawało się wzniosłym i bohaterskim, to poczytywali inni za niskie i bezsilne. Sympatja i antypatja, która za życia de Spinozy jednywała mu przyjaciół i przeciwstawiała mu wrogów, skażały po jego śmierci nasze źródła biograficzne i ustawicznie paczyły korzystanie z nich u autorów późniejszych. Burzliwe bardzo są dzieje biografji tego filozofa. Pełny ich obraz daje S. Dunin-Borkowski w 1 rozdziale swego dzieła. Widzimy tutaj, jak w długim, niemal przez d wa i pól wieku ciągnącym się szeregu biografów, źródła zapoznawano, zapominano, przeoczano, brano niekrytycznie, jak wracano do nich częściowo, nowych odkryć nieuwzględniano, jak powoli uczono się z nich korzystać i oceniać je historycznie, a nie uczuciowo i dogmatycznie, jak ze wzrostem krytycyzmu psychologicznego, filologicznego i historycznego zabierano się do owocnego poszukiwania nowych źródeł, odczyszczano skażone i na nowo odkrywano dawne. Widzimy też, jak dobre głowy korzystały niestety ze złych źródeł. a mierne i uprzedzone głowy z dobrych, jak urabiało się zagadnienie biograficzne, nakazujące zbadanie rozwoju umysłowego, sposobu myślenia i oryginalności filozofa na tle okoliczności jego życia, u warunkowanych przez dzieje kultury. Można powiedzieć, że z powodu wielu doniosłych od-