Ogrodnik (Tagore, 1923)/Chodź do nas, młodzieńcze
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Ogrodnik |
Wydawca | Wydawnictwo Bibljofilijne |
Data wyd. | 1923 |
Druk | Drukarnia Mieszczańska |
Miejsce wyd. | Poznań |
Tłumacz | Jan Kasprowicz |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron |
„CHODŹ DO NAS, MŁODZIEŃCZE, wyznaj nam szczerze, skąd ten szał w twoich oczach?“
„Nie wiem, z jakiego maku dzikiego napiłem się wina, że taki szał w moich oczach.“
„O hańbo!“
„Tak, jedni są mądrzy, a drudzy głupi, jedni są czujni, a drudzy bez troski. Są oczy, które się śmieją, i oczy, co płaczą — a szał jest w moich oczach.“
∗ ∗
∗ |
„Młodzieńcze, przecz stoisz tak cicho w cieniu drzewa?“
„Stopy me zmęczył ciężar mego serca i oto cicho stoję w tym cieniu.“
„O hańbo!“
„Tak, jedni wędrują swą drogą, a inni przestają, jedni są wolni, a drudzy w pętach, zaś stopy me zmęczył ciężar mego serca.“
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Rabindranath Tagore i tłumacza: Jan Kasprowicz.